Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Wzruszające słowa Krzysztofa Ibisza. Wspomniał Marzenę Kipiel-Sztukę
Elżbieta Włodarska
Elżbieta Włodarska 10.06.2024 08:29

Wzruszające słowa Krzysztofa Ibisza. Wspomniał Marzenę Kipiel-Sztukę

Marzena Kipiel-Sztuka i Krzysztof Ibisz
fot. KAPIF

Informacja o śmierci Marzeny Kipiel-Sztuki była ogromnym zaskoczeniem dla fanów aktorki oraz jej kolegów i koleżanek z branży. Krzysztof Ibisz, który miał okazję niejednokrotnie spotkać zawodowo zmarłą artystkę, postanowił zdradzić, jak ją zapamiętał.

Marzena Kipiel-Sztuka nie żyje

W niedzielę 9 czerwca Renata Pałys przekazała smutną informację, z której wynikało, że jej koleżanka z planu, 58-letnia Marzena Kipiel-Sztuka nie żyje. Aktorka zamieściła w sieci krótki wpis, który wyraźnie zaskoczył fanów serialowej Halinki oraz jej bliskich. 

Śmierć Marzeny Kipiel-Sztuki wprawiła jej znajomych w osłupienie. Kilkoro z nich postanowiło zabrać głos. Wśród artystów, którzy ciepło wspominają zmarłą aktorkę, jest Joanna Kurowska. Panie przez lata miały okazję wspólnie pracować na planie “Świata według Kiepskich”.

Ona często do mnie dzwoniła, rozmawiałyśmy ze sobą. Byłyśmy w stałym kontakcie zawodowym. Często widywałyśmy się, więc dla mnie to jest szok. Marzena bardziej cierpiała przez oddalenie od innych, nie widywała koleżanek i kolegów na co dzień. Gdyby mieszkała bliżej, może byłaby mniej samotna - powiedziała Joanna Kurowska w rozmowie z portalem Jastrząb Post.

Camilla ujawniła, w jakim stanie naprawdę jest Karol III. Niepokojące wyznanie

Krzysztof Ibisz wspomina zmarłą Marzenę Kipiel-Sztukę

Marzena Kipiel-Sztuka na planie “Świata według Kiepskich” spędziła ponad 20 lat. Przez ten czas miała okazję zagrać z wieloma znanymi artystami, a wśród nich znalazł się Krzysztof Ibisz. Prezenter nie ukrywał, że śmierć aktorki była dla niego ogromnym zaskoczeniem. W rozmowie z “Plotkiem” opowiedział, jak wyglądała ich praca. Nie szczędził jej miłych słów.

Jestem zaskoczony i zszokowany, bo to była młoda kobieta. Jeszcze wiele w życiu mogła osiągnąć. Marzenę znałem z planu "Kiepskich" i "Jak oni śpiewają?". Za każdym razem, gdy spotykaliśmy się przy okazji pracy, jako zawodowi koledzy, wywoływała na mojej twarzy uśmiech. Była pełną życia osobą. Dusza towarzystwa z mnóstwem anegdot, żartów... Nazwałbym ją równą babką. Zdecydowanie była fajną dziewczyną i życzliwą koleżanką - wyjaśnił Krzysztof Ibisz.

ZOBACZ TAKŻE: Marzena Kipiel-Sztuka nie doczekała się dzieci. Miała konkretny powód

Krzysztof Ibisz opowiedział o zaangażowaniu Marzeny Kipiel-Sztuki w projekty

W dalszej części swojej wypowiedzi Krzysztof Ibisz poruszył temat zaangażowania Marzeny Kipiel-Sztuki w powierzone jej zadania. Wyjaśnił, że była ona zawsze perfekcyjnie przygotowana do swojej pracy, którą stawiała na pierwszym miejscu. Prezenter uważa, że być może właśnie dlatego zabrakło jej czasu, by zadbać o swoje życie prywatne,

Nie znałem jej życia prywatnego, ale teraz myślę, że być może tak bardzo postawiła w życiu na pracę i "Kiepskich", że nie starczyło czasu na zadbanie o życie prywatne. Być może, jak skończyła się przygoda z "Kiepskimi", Marzena nie mogła znaleźć swojego miejsca, bo duża część jej życia została na planie i poczuła się samotna. Pamiętam, że w "Jak oni śpiewają?" występowanie sprawiało jej ogromną radość. Wydaje mi się, że gdy był projekt, w którym czuła się dobrze, to rozkwitała jak najpiękniejsza róża. To było jej życie. Tak ją zapamiętam - powiedział Krzysztof Ibisz.

Marzena Kipiel-Sztuka
fot. KAPIF; Marzena Kipiel-Sztuka