Niebezpieczne zdarzenie na planie nowych "Samych swoich". Aktor stracił władzę w nogach
Od pewnego czasu głośno w mediach mówi się o nowym filmie z uniwersum "Samych swoich", którego reżyserią zajmuje się Artur Żmijewski. Podczas prac na planie doszło do niebezpiecznej sytuacji, a Adam Bobik wcielający się w postać Pawlaka w nowym filmie stracił władzę w nogach.
Jeden z aktorów nowych "Samych swoich" stracił władzę w nogach. Co się stało?
Jak przekazuje portal "Super Express", ciężka praca dała się we znaki aktorowi, który w pewnym momencie zaniemógł i konieczna była pomoc specjalistów od fizjoterapii. Popularny aktor filmowy, serialowy i teatralny, dotychczas kojarzony był głównie z rolami drugoplanowymi i w najnowszej produkcji będzie miał okazję zabłysnąć. Nie dziwne, że dokłada wszelkich starań, aby jak najlepiej wykorzystać swoją szansę.
W najnowszym filmie, który będzie prequelem kultowych "Samych swoich", czyli opowie nam o wydarzeniach sprzed znanych nam filmów. W nowej produkcji aktor zagra młodego Kazimierza Pawlaka, którego postać przed laty wykreował Wacław Kowalski. Stworzenie filmu, który w niczym nie odstawałby od oryginału to ogromne wyzwanie, dlatego cała ekipa filmowa pracuje w pocie czoła, aby stanąć na wysokości zadania. Okazuje się, że czasem ogromne chęci mogą być przyczyną wielu problemów.
Skandal na Festiwalu w Opolu. "Uśmiercono" znaną artystkęNiezbędna okazała się pomoc specjalistów
Jak wynika z najnowszych informacji, Adam Bobik, który w najnowszym filmie gra żywiołowego Kazimierza Pawlaka, podupadł na zdrowiu podczas ostatnich dni zdjęciowych. Aktor dawał z siebie wszystko, gdy w pewnym momencie nogi odmówiły mu posłuszeństwa. Szczęśliwie nie była to żadna poważna kontuzja i wystarczyło kilka dość bolesnych zabiegów, fizjoterapeuty, aby ponownie postawić aktora na nogi.
- Po paru dniach ostrego zapierdzielu na planie wysiadły mi nogi. Na szczęście zaprzyjaźniony z kolegą fizjoterapeuta przyszedł mi z pomocą i strasznie bolesnym zabiegiem uratowali mnie. Dosłownie postawili mnie na nogi. Na drugi dzień znowu mogłem biegać. Był tu taki fizycznie wymagający okres - wyznał Adam Bobik w rozmowie z "Super Expressem".
Na szczęście chwila odpoczynku i pomoc specjalistów sprawiły, że aktor szybko wrócił do siebie i już następnego dnia Bobik pojawił się na planie “Samych swoich. Początek”, który znajduje się m.in. w Parku Etnograficznym w Tokarni koło Kielc.
Nowi "Sami swoi". Kogo jeszcze zobaczymy na ekranie?
W najnowszym filmie drugą najważniejszą rolę, Władysława Kargula, otrzymał Karol Dziuba. W pozostałych rolach zobaczymy Weronikę Humaj w roli Manii Ziębickiej, Zbigniewa Zamachowskiego, który zagra Kacpra Pawlaka, Wojciecha Malajkata jako księdza, Annę Dymną jako Pecynichę, Janusza Chabiora w roli Wincentego Kargula oraz Adam Ferencego odgrywającego postać Wujka Pecyna. Za reżyserię odpowiedzialny jest Artur Żmijewski.
- Chcę zrobić film, który będzie zrozumiały dla współczesnego widza, który wytłumaczy genezę sporu Pawlaków i Karguli oraz opisze świat, w którym żyli przed przybyciem na Ziemie Odzyskane. Chcę, żeby była to zupełnie nowa, uniwersalna opowieść o nas, takich, jakimi jesteśmy na co dzień, z wszystkimi wadami i zaletami. Niezależnie od miejsca, w którym żyjemy. W jednym z wywiadów Andrzej Mularczyk powiedział: "Prawdziwa komedia musi bawić i wzruszać". I właśnie taką komedię chcę zrealizować - powiedział swojego czasu Artur Żmijewski na temat szykowanej produkcji, której premiera planowana jest na rok 2024. Producentami filmu są Tomasz Kubski i Mikołaj Fajks ze studia CK Dezerterzy. Koproducentami są TVN Warner Bros. Discovery i NEXT FILM.
