Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Przykre wiadomości o Maryli Rodowicz. Nie chce się z tym już dłużej kryć
Paulina Antoniak
Paulina Antoniak 09.07.2023 20:25

Przykre wiadomości o Maryli Rodowicz. Nie chce się z tym już dłużej kryć

Maryla Rodowicz
Kapif

U Maryli Rodowicz nie dzieje się najlepiej. Mimo że gwiazda koncertuje i nagrywa nowe utwory, jej życie prywatne nie wygląda kolorowo. Ostatnio piosenkarka postanowiła opowiedzieć, z czym musi się mierzyć na co dzień. 

U Maryli Rodowicz nie dzieje się najlepiej

Niedawno Maryla Rodowicz rozwiodła się ze swoim mężem, Andrzejem Dużyńskim. Sprawa była bardzo głośna – media rozpisywały się o kłótniach byłych partnerów o alimenty, licznych zdradach biznesmena i sporach, które para toczyła publicznie. Maryla Rodowicz utrzymywała, że związek rozpadł się z winy jej byłego małżonka i od tamtej pory artystce ciężko dojść do siebie. 

Teraz gwiazda polskiej estrady wyznała, że mierzy się z przytłaczającą samotnością, która utrudnia jej funkcjonowanie w życiu codziennym, ale także rozwój kariery zawodowej. Jeszcze niedawno nic nie wskazywało na to, by u Maryli Rodowicz działo się aż tak źle. Często podkreślała w wywiadach, jak dobrze się czuje jako singielka i że jest to dla niej rewelacyjny czas. Co zmieniło się teraz? Czy przyszedł czas kryzysu i załamania? 

Niemowlę spędziło 9 godzin w nagrzanym aucie, nie żyje. Rodzice zapomnieli o dziecku

Piosenkarce doskwiera samotność

Maryla Rodowicz mieszka na co dzień w wielkiej willi w Konstancinie i łatwo sobie wyobrazić, jak ciężko może być samej w tak ogromnym domu i jak łatwo wpaść w sidła samotności i przytłaczającej pustki. Piosenkarka wyznała ostatnio, że bardzo brakuje jej przyjaciółki, która pomogłaby przetrwać trudny czas i podtrzymać na duchu.

- Nigdy nie miałam przyjaciółki od serca. Co najwyżej wąską grupę znajomych, a co dopiero przyjaciół. By ich mieć, trzeba im poświęcać czas. A o mnie można powiedzieć, że jestem pracoholiczką – powiedziała w wywiadzie dla “Życia na gorąco”. 

Maryla Rodowicz szczerze o swoich przeżyciach

Jak się okazuje, Maryla Rodowicz nie zawsze może też liczyć na najbliższych, gdyż dzieli ją od nich duża odległość. 

- Czasem na śniadanie wpada najmłodszy syn Jędrek, czasami dzieci przyjeżdżają z Krakowa – tłumaczyła artystka w rozmowie. Jak widać, piosenkarka nie spotyka się ze swoimi bliskimi zbyt często. To wszystko może potęgować uczucie samotności...