Nie żyje perkusista zespołu Casting Crowns Andy Williams

Nie żyje Andy Williams

Artyści poinformowali, że Andy Williams odszedł w piątek we wczesnych godzinach porannych. Podkreślili, że perkusista prowadził ciężką walkę o życie, ale ostatecznie obrażenia poniesione podczas wypadku okazały się zbyt poważne.

Członkowie zespołu Casting Crowns podziękowali zmarłemu muzykowi za czas, który poświęcił na wspólną działalność. Poprosili także o uszanowanie prywatności rodziny, która musi pogodzić się z tą bolesną stratą.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Artyści po raz pierwszy poinformowali fanów o wypadku, któremu uległ Andy Williams, 27 czerwca bieżącego roku. Napisali wówczas, że perkusista potrzebuje modlitw, które wesprą go w trudnej walce.

Do tragedii doszło, gdy muzyk jechał do kościoła we Franklin w stanie Tennessee w USA - perkusistę potrącił samochód. Tuż po zdarzeniu został reanimowany i odwieziony do szpitala. Amputowano mu jedną nogę.

Muzyk osierocił dwóch synów

Od dnia wypadku aż do chwili śmierci Andy Williams był podłączony do respiratora. Pozostawił żonę Kelly oraz dwóch synów: Aidena i Ashera. Nabożeństwo żałobne odbędzie się w kościele Grace Chapel Church.

Na stronie GoFundME powstała zbiórka, z której środki zostaną przeznaczone na wsparcie rodziny zmarłego muzyka. Inicjatorzy akcji chcą zebrać 250 tysięcy dolarów dla osieroconych dzieci oraz żony artysty. W opisie zawarto szczegółowe informacje o jego pobycie w szpitalu.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• Władze TVP właśnie potwierdziły. Dariusz Szpakowski nie skomentuje finału Euro

• Marta Kaczyńska wygadała się o dodatkowych dopłatach dla księży

• Ksiądz ze słynnego nagrania przerwał milczenie. Pojawiły się jego "przeprosiny"

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: Facebook