Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Okładka z Małgorzatą Rozenek wywołała aferę. Gwiazda w odpowiedzi pokazała zdjęcie bez retuszu
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 13.10.2022 14:53

Okładka z Małgorzatą Rozenek wywołała aferę. Gwiazda w odpowiedzi pokazała zdjęcie bez retuszu

małgorzata rozenek
TRICOLORS/East News / fot. Instagram @m_rozenek

Małgorzata Rozenek wielokrotnie znajdywała się w ogniu krytyki internautów. Wątpliwym uznaniem cieszą się jej różne poczynania, lecz najczęściej wirtualni obserwatorzy zarzucają jej korektę zdjęć. Tym razem sytuacja znów się powtórzyła, a pod gradobiciem „niezawistnych” komentarzy znalazła się najnowsza okładka magazynu „Viva”. Słynąca z samouwielbienia trzecia żona pierwszego męża Dody tłumaczyła się nieco niesfornie.

Małgorzata Rozenek wije się na okładce czasopisma

Piękne kadry z prowadzącą „Dzień dobry TVN” w roli głównej znów trafią do kiosków, a już za 5,99 zł będzie można nie tylko podziwiać wijącą się na kanapie i eksponującą smukłe nogi (niczym Elżbieta Jaworowicz) „Perfekcyjną Panią Domu”, ale też zgłębić wszystkie kąty jej nowej, uginającej się od luksusowych dóbr willi.

- O domu, który stworzyła z Radosławem, rodzinnym życiu i celebrowaniu codzienności – wybrzmiewa tytuł okładki, obiecując fascynujące wyznania 44-letniej celebrytki.

Czytelnicy będą mieli okazję do obejrzenia majestatycznych wnętrz rezydencji Majdanów, lecz ta kusząca zapowiedź została przyćmiona przez samo zdjęcie „Rozenkowej”, które – według internautów – nijak ma się do jej rzeczywistego wyglądu.

Przeczulona Małgorzata Rozenek odpowiada na zarzuty fanów

Sesja zdjęciowa wykonana przez jurora „Top Model” stała się „kością niezgody” pomiędzy jej bohaterką, a wieszczącymi kolejne „retuszowe oszustwo” użytkownikami sieci. Była przyjaciółka Marty Kaczyńskiej (szczegóły) wymownie milczy, gdy jej telewizyjne zmagania w „śniadaniówce” raz po raz są gromione przez piętnujących widzów, gdy jednak chodzi o jej wygląd – milczeć nie zamierza. Małgorzata „nie mów do mnie teraz” Rozenek postanowiła przemówić. Czy była przekonująca?

Na łamach swoich mediów społecznościowych wyjaśniła i podsumowała złośliwe słowa strofujących jej uwielbienie do retuszu. Zareagowała błyskawicznie i stwierdziła, że budząca kontrowersje korekta miała delikatny, symboliczny charakter.

- Pojawiły się głosy od nieprzychylnych mi mediów na temat jakiegoś przesadzonego retuszu, więc wrzucam wam przy okazji też zdjęcie bez retuszu. No muszę wam powiedzieć, że jak zdjęcia robi tak wybitny fotograf jak Marcin Tyszka, to naprawdę po prostu nie trzeba się bawić retuszem – oświadczyła, publikując fotos z podpisem „zdjęcie okładkowe BEZ retuszu”.

małgorzata rozenek
fot. Instagram @m_rozenek

Modelka swawolnie pozująca na zdjęciu niepokornie dodała, że fantastyczne efekty sesji zdjęciowej to także zasługa odpowiedniego ustawienia i dobrego światła. Nie rozumiemy, dlaczego nie wspomniała o własnych zasługach.

- Jest też tak, że wystarczy dobre światło, piękne tło i bardzo dobry fotograf i wtedy się po prostu wygląda dobrze - tak jak na jednych zdjęciach się wygląda lepiej, a na drugich gorzej. Świetnie wspominam pracę nad tą okładką – wytłumaczyła, chcąc zamknąć usta niezadowolonym.

Mówi się, że prawdziwa cnota krytyk się nie boi. Tego niestety, w tym przypadku, nie dowiodła gwiazda TVN. A Wy wierzycie w jej zapewnienia?

Artykuły polecane przez Goniec.pl: