Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Żona Jacka Kurskiego przejechała się po nowej szefowej "PnŚ". Tak ostro jeszcze nie było
Patryk Idziak
Patryk Idziak 21.06.2024 10:11

Żona Jacka Kurskiego przejechała się po nowej szefowej "PnŚ". Tak ostro jeszcze nie było

Jacek Kurski żona
fot. KAPiF

Zmiany w programach TVP niosą się wielkim echem wśród widzów, choć sama oglądalność cichnie. Potężna rewolucja w kadrach i formatach doprowadziła do przeróżnych dywagacji, które widać chociażby w komentarzach pod postami stacji w mediach społecznościowych. Joanna Kurska skrytykowała obecny zarząd telewizji i ostro odniosła się do nowej szefowej “Pytania na śniadanie”.

"Pytanie na śniadanie" dotknięte rozległymi zmianami

Nowe władze mediów restrukturyzują stacje TVP i Polskie Radio. Największe zmiany widać m.in. w programie “Pytanie na śniadanie”, w którym jeszcze do niedawna w roli prowadzących występowały takie gwiazdy, jak Katarzyna Cichopek, Maciej Kurzajewski, Tomasz Kammel czy Aleksander Sikora. Wszystkich gospodarzy telewizji śniadaniowej zastąpiono nowymi, a wśród nich znaleźli się m.in. Katarzyna Dowbor, Robert Stockinger i Joanna Górska.

Zmiana, choć dla niektórych dobra, przełożyła się na znaczny spadek oglądalności “Pytania na śniadanie” i na pierwszym miejscu w rankingu znowu znalazło się konkurencyjne “Dzień dobry TVN”. Tak kiepski wynik chyba wzburzył Kingę Dobrzyńską, szefową programu, która wdała się w nieprzyjemną dyskusję z internautami.

"Milionerzy". To pytanie kosztowało ją trzy koła ratunkowe. Znasz odpowiedź?

Widzowie przestają oglądać "Pytanie na śniadanie"

Według raportu Wirtualnych Mediów “Pytanie na śniadanie” ogląda teraz 111 tysięcy widzów mniej. Kinga Dobrzyńska tłumaczyła wydatny spadek tym, że odbiorca potrzebuje czasu na adaptacje do nowej formy. Pod jednym z postów na Facebooku pojawił się komentarz, w którym ktoś stwierdził, że nie ogląda nowego “Pytania na śniadanie”, wobec czego nowa szefowa programu nie mogła już się opanować. Oberwało się Tomaszowi Kammelowi i Idzie Nowakowskiej.

Nie oglądajcie! Widocznie poziom dzisiejszego "Pytania" jest za trudny! […] Nie ma durnych tancerek i nadętych chłopczyków, przekonanych, że istnieje cud narodzin i trzeba udawać, kim się nie jest – napisała.

Joanna Kursa, żona Jacka Kurskiego i była szefowa “Pytania na śniadanie”, w rozmowie z portalem Świat Gwiazd odniosła się do nowej sytuacji.

Każdemu się wydaje, że może być szefem i może pracować w telewizji. Otóż nie! Ponad 100 tys. straconych widzów. “PnŚ” zostało zdewastowane przez obecną ekipę “uśmiechniętej Polski”.

Żona Jacka Kurskiego jest dumna z tego, co razem zrobili

Joanna Kurska wyznała, że jest dumna ze wspólnych osiągnięć z mężem, i że obecni włodarze TVP są zaślepieni nienawiścią do nich, nie troszcząc się w ogóle o widza. Żona Jacka Kurskiego nie omieszkała skomentować zachowania Kingi Dobrzyńskiej.

Jestem dumna, że stworzyliśmy wielką TVP i że “Pytanie na Śniadanie” było potęgą. Ktoś tak arogancki jak obecna szefowa tego programu nie powtórzy naszego sukcesu. Do tego trzeba lubić ludzi. To, co mówi ta kobieta, jest niedopuszczalne i niegodne dziennikarza telewizyjnego a tym bardziej szefa.

Ponadto stanęła w obronie swoich dziennikarzy, twierdząc, że krytyka chociażby w kierunku Tomasza Kammela jest bezpodstawna. Jego uwaga o “cudzie narodzin” była skierowana nie tylko do niej, ale też do wszystkich kobiet zgromadzonych na sali. Jej zdaniem wszyscy tworzyli tam świetną ekipę i odpowiadali za sukces “Pytania na śniadanie”, który nowa szefowa miała zniszczyć w miesiąc.

Żaden program nie może być nr 1 bez profesjonalnych dziennikarzy, a takich miało “PnŚ”, zawodowców, kochanych przez widzów. Poza tym Tomasz Kammel jest nie tylko najlepszym dziennikarzem i prowadzącym na polskim rynku medialnym, ale symbolem TVP pracującym tam od prawie trzech dekad. Decyzje podjęte przez nową szefową są nie tylko niszczeniem programu, ale także działaniem na szkodę spółki – podsumowała.