Rozrywka.Goniec.pl > Telewizja > "Rolnik szuka żony": Mama Ewy Kryzy uderza w Waldemara. "Boję się o tym myśleć"
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 15.12.2023 15:26

"Rolnik szuka żony": Mama Ewy Kryzy uderza w Waldemara. "Boję się o tym myśleć"

Waldemar GIlas i Ewa Kryza z "Rolnik szuka żony"
"Rolnik szuka żony": Mama Ewy Kryzy uderza w Waldemara/Instagram: @rolnikszukazonytvp

Ewa Kryza z "Rolnik szuka żony" 10 to niemal od samego początku była ulubienicą widzów, choć przyszło jej walczyć o względy Waldemara... który znalazł się na drugim biegunie ich listy sympatii. Ostatecznie śmiało można uznać, że po finale popularnego show znalazła się w gronie największych "wygranych" tego sezonu. Jej mama w najnowszym wywiadzie potwierdziła, że jest tego samego zdania.

Ewa Kryza i Waldemar Gilas do tej pory elektryzują fanów "Rolnik szuka żony". Nie szczędzą sobie uszczypliwości

Ewa Kryza ostatecznie podziękowała Waldemarowi Gilasowi, ale nawet po zakończeniu programu emocje pomiędzy tą dwójką nadal nie opadły. Chyba tylko doniesienia o zwolnieniu Marty Manowskiej budzą podobnie duże kontrowersje.

Uczestnicy "Rolnik szuka żony" nie szczędzą sobie uszczypliwości, a rolnik wielokrotnie sugerował, że kandydatka pojawiła się w formacie jedynie dla sławy, a nie w celu znalezienia drugiej połówki. W rozmowie z portalem Shownews.pl mama Ewy Kryzy odniosła się do tych słów i przy okazji wspomniała, jaką parę stworzyłaby jej córka z rolnikiem. Padły mocne słowa!

Choć Waldemar Gilas i Ewa Kryza z 10. edycji "Rolnik szuka żony" ostatecznie poszli w zupełnie innych kierunkach, to nie da się ukryć, że stworzyli jedną z najbardziej emocjonujących par w historii programu. 

"Rolnik szuka żony": Fani przecierają oczy ze zdumienia. Waldemar wszystko sobie zaplanował

Waldemar Gilas uważa, że Ewa Kryza w programie pojawiła się wyłącznie dla sławy

W finałowym odcinku formatu, w którym Waldemar zaskoczył nas wyborem Doroty, Ewa zaczęła ujawniać na wizji to, w jaki sposób rolnik zachowywał się poza kamerami. Okazało się, że mężczyzna pojawił się w jej domu i miał okazję poznać jej rodziców. Jak zdradziła uczestniczka, spotkanie nie należało do najprzyjemniejszych, a sam rolnik nie przypadł do gustu jej mamie.

Obecnie Waldemar utrzymuje, że Ewa pojawiła się w programie, aby zdobyć popularność, która jego zdaniem omijała szerokim łukiem występującą od kilkunastu lat artystkę. Zdaniem rolnika rozgłos, który chciała zyskać w "Rolnik szuka żony" miał w końcu ruszyć jej karierę z miejsca.

Ewa Kryza chciała zyskać rozgłos w programie "Rolnik szuka żony"? Jej mam komentuje

Przypomnijmy, że Ewa Kryza od kilkunastu lat śpiewa i nagrywa teledyski, rozwijając wokalne umiejętności. Mimo to rolnik uznał, że kobieta chciała się wybić w programie i na jego gospodarce. Mama wokalistki w rozmowie z Shownews.pl skomentowała słowa rolnika i przy okazji dała do zrozumienia, jaką parę stworzyłby z jej córką.

Moja córka od 15 lat jest na rynku muzycznym i ciężko zapracowała na swoją karierę. Czytając to, co pisze Waldemar, zastanawiam się, jaka przyszłość czekałaby ją, gdyby zostali parą. Boję się o tym myśleć - mówi dosadnie mama Ewy Kryzy w rozmowie z portalem shownews.pl.

Zgadzacie się z opinią kobiety? Rzeczywiście Waldi i Ewa tak mocno do siebie nie pasują?

Źródło: shownews.pl