Rozrywka.Goniec.pl > Telewizja > Piotr Jacoń skierował do telewidzów bardzo ważne słowa na zakończenie festiwalu w Sopocie
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 20.08.2021 08:22

Piotr Jacoń skierował do telewidzów bardzo ważne słowa na zakończenie festiwalu w Sopocie

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
screen z transmisji z jubileuszowego koncertu TVN24 w Sopocie

Dziennikarz TVN24 Piotr Jacoń był wczoraj jednym z prowadzących koncert Top of The Top Sopot Festival 2021, który zorganizowano na 20-lecie istnienia stacji. Mężczyzna we wzruszających słowach zaapelował do widowni.

W czwartek w sopockiej Oprze Leśnej odbył się ostatni koncert Top of The Top Sopot Festival 2021. Wydarzenie prowadzili dziennikarze związani z tą stacją, m.in. Piotr Kraśko, Monika Olejnik i Piotr Jacoń.

Przejmujący apel

W trakcie koncertu na scenie wielokrotnie padały słowa o wolności mediów. W niewybredny sposób komentowano przyjęcie ustawy anty-TVN. Prowadzący przywoływali także wspomnienia związane z pracą i odwoływali się do zawodowych doświadczeń.

Pomimo plejady gwiazd, która muzycznie uświetniła imprezę, jednym z ważniejszych momentów koncertu okazało się ostatnie wejście pary prezenterów Anny Jędrzejowskiej i Piotra Jaconia. Dziennikarz postanowił odnieść się do jednego z wydań programu „Czarno na białym” w TVN24, w którym wyemitowano jego reportaż.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

W materiale pt. „Wszystko o moim dziecku” Jacoń opowiedział o życiu osób transpłciowych i niebinarnych w Polsce. Rodzice osób LGBT+ mówili m.in. o lęku i odrzuceniu. Na koniec reportażu dziennikarz dołączył dedykację "Dla Wiktorii - tata".

W czerwcu Jacoń zdecydował się ujawnić, że jego córka jest osobą transpłciową. Dziewczyna w zeszłym roku wyjawiła rodzicom, że przeszła proces korekty płci. Podczas sopockiego koncertu, dziennikarz skomentował nakręcony reportaż i nawiązał do sytuacji osób LGBT+.

- Wzrok się nam wyostrza za sprawą naszych osobistych doświadczeń. Ja tak miałem, kiedy rozmawiałem z rodzicami, jak się okazało takimi jak ja, osób transpłciowych w Polsce. - powiedział wyraźnie poruszony Jacoń.

Dziennikarz przekonywał także, że dzięki reportażowi udało się dostrzec dzieciaki ukryte za jedną z liter LGBT. Na koniec wystosował przejmujący apel.

- Ktoś bardzo mądry powiedział mi kiedyś, że wszyscy powinniśmy walczyć o prawa mniejszości, bo każdy z nas, niespodziewanie może nagle się tą mniejszością stać: bo zachoruje, bo zbiednieje, bo się zestarzeje, albo straci władzę- powiedział.

Zgromadzona w Operze Leśnej publiczność nagrodziła słowa Jaconia żywiołowymi oklaskami. Prezenter dodał na koniec, że walcząc o prawa mniejszości, walczymy o nas, o naszą godność. Towarzysząca mu na scenie Ania Jędrzejowska skwitowała wszystko słowami: „stop wykluczeniu!”.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: natemat.pl, onet.pl

Tagi: TVN