Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Nie żyje Zdzisław Dobrucki
Mateusz Sidorek
Mateusz Sidorek 04.06.2021 03:26

Nie żyje Zdzisław Dobrucki

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
elka.pl/Arek Wojciechowski

Za pośrednictwem mediów społecznościowych Rafał Dobrucki potwierdził, że nie żyje jego tata. Zdzisław Dobrucki napisał świetną historię w świecie żużlu. Sportowiec na torach dawał radość wielu kibicom. Po zakończeniu kariery postanowił nie zrywać całkowicie ze środowiskiem i został trenerem.

Nie żyje znana persona żużla, której szczyt kariery przypadł na lata 60. i 70. Podczas wieloletniej kariery zdobył wiele ważnych nagród. Zasłynął jako reprezentant klubu Unia Leszno. Później został selekcjonerem.

Nie żyje Zdzisław Dobrucki

Wiadomość, że nie żyje Zdzisław Dobrucki, to przede wszystkim ogromny cios dla kibiców Unii Leszno. Niektórzy fani nadal pamiętają wyczyny sportowca, który w latach 60. i 70. brylował na torach w całej Polsce.

Zdzisław Dobrucki zasłynął jako jeden z najbardziej utalentowanych zawodników Unii Leszno. Jedne z najważniejszych wyróżnień przyszły pod koniec lat 60.

[EMBED-243]

W latach 1968-1969 roku Dobrucki sięgał po złoto młodzieżowych mistrzostwach Polski. Później przyszły sukcesy seniorskie. W 1972 roku żużlowiec zdobył w niemiecki Olching brązowy medal podczas Drużynowych Mistrzostw Świata. W 1976 roku na torze w Gorzowie wywalczył mistrzostwo Polski seniorów.

Po zakończeniu kariery w reprezentacji postanowił rozpocząć przygodę trenerską. Jako selekcjoner także cieszył się sukcesami. Wraz z Unią Leszno – już jako trener – zdobywał kolejne trofea.

Nie żyje trener Unii Leszno

Informacje o tym, że nie żyje Zdzisław Dobrucki, to okazja także to wspomnienia pięknej historii Unii Leszno. Trener sprawił, że drużyna trzy razy z rzędu sięgała po tytuł mistrza kraju.

Unia Leszno znajdowała się na podium w latach 1987-1989. Później trener pomógł także swojemu synowi w jego karierze selekcjonera. Rafał Dobrucki poszedł w ślady ojca i nadal korzysta z jego rad.

Śmierć Zdzisława Dobruckiego to kolejny cios dla kibiców. Dzień wcześniej fani pożegnali inną legendarną postać Unii Leszno – Stanisława Przybylskiego. Sportowiec zmarł w wieku 94 lat.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: Magazyn Żużel

Tagi: