Katarzyna Cichopek nie chce zamieszkać z Maciejem Kurzajewskim? Bliska osoba ujawnia ważne powody
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski stali się najgorętszą parą sezonu jesiennego, a o ich szalonych wojażach po Ziemi Świętej słyszał już chyba każdy. Czy skąpani w oparach miłosnych ekscesów kochankowie zamierzają przejść do kolejnego etapu swojego związku, czyli wspólnego zamieszkania? Okazuje się, że gwiazda „M jak miłość” nie jest skora do przeprowadzki. Osoba z jej bliskiego otoczenia ujawniła, że aktorka ma ku temu poważne powody.
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski mają swoje przyzwyczajenia
Eks małżonka Marcina Hakiela i były mąż Pauliny „I to ja odeszłam!” Smaszcz spędzają ze sobą każdą wolną chwilę. Teraz, gdy ich romans został już zdekonspirowany, nie muszą martwić się o to, że ktoś nakryje ich w dwuznacznej chwili matrymonialnych uniesień.
Wzbudzająca wielkie kontrowersje para nie może wyzbyć się jednak starych przyzwyczajeń. Jak donosi „Super Express”, Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski dalej wybierają spotkania w domowym zaciszu, a nie oferującym rozmaite lokale (również dyskretne), pełnym zgiełku mieście.
Według tabloidu, we wtorek doszło do kolejnej romantycznej schadzki w domu prezentera w – o ironio – Starej Miłosnej. Serialowa Kinga z „M jak miłość”, tuż po zakończeniu nagrań do telenoweli, „jak na skrzydłach”, czym prędzej poszybowała swoim luksusowym wozem wprost do ukochanego.
- Kasia zabawiła u Maćka dwie godziny. W tym czasie on wyszedł na chwilę, a ona cierpliwie na niego czekała. Kiedy opuszczała dom, Maciej osłonił ją, by swobodnie wsiadła do auta. Potem pojechała do domu, gdzie czekały na nią pociechy – donosi w „SE” bliżej niesprecyzowany świadek zdarzenia.
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski. Kłopoty w raju?
Szczęśliwy celebrycki duet unoszący się w ostatnich dniach nad ziemią, to dwoje zapracowanych prowadzących „Pytanie na śniadanie”, którzy nie mogą narzekać na brak obowiązków. Są zobligowani do wielu zawodowych aktywności, a by spotkać się gdzieś indziej, aniżeli w studiu, muszą opracować właściwą logistykę.
Pomimo napiętych grafików często udaje im się pielęgnować żarliwe uczucie, którym – jak donosi była żona Kurzajewskiego – zapałali do siebie już w 2019 (szczegóły). Czy para zamierza swój związek przenieść na jeszcze wyższy level i zamieszkać ze sobą? „Fakt” zasięgnął informacji u jednej ze znajomych bohaterów tego budzącego mieszane emocje romansu.
- Kasia koncentruje się na swoich najważniejszych obowiązkach: tych wobec dzieci i tych zawodowych. Jak mówi nam nieoficjalnie jedna z jej znajomych, właśnie dlatego Kasia nie planuje zamieszkania z Maćkiem – czytamy w dzienniku.
Jeśli te doniesienia rzeczywiście są prawdą, to były gospodarz programu „Czar par” może mieć powody do zmartwienia. Czyżby w hierarchii swojej lubej był dopiero na trzecim miejscu, tuż za dziećmi i pracą? Cóż, może w ciągu następnych miesięcy uda mu się awansować, chociażby na drugie miejsce. Gdy Paulina Smaszcz wytoczy swoje najcięższe działa (szczegóły), jego pozycja zawodowa może zawisnąć na włosku, a wtedy z pewnością będzie miał więcej czasu.
Istnieje również prawdopodobieństwo, że taka sytuacja odpowiada również jemu, wszak też jest ojcem dwójki dzieci, jednak nieco starszych – 16-letniego Juliana i 25-letniego Franciszka. Jak sądzicie, czy przed pracownikami TVP pierwsza różnica zdań?
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: Fakt, Super Express
