Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Trudno uwierzyć z kim Grażyna Szapołowska zagrała w serialu. "Nie chcę być jej kopią"
Elżbieta Włodarska
Elżbieta Włodarska 17.05.2024 15:24

Trudno uwierzyć z kim Grażyna Szapołowska zagrała w serialu. "Nie chcę być jej kopią"

Grażyna Szapołowska i Karolina Matej
fot. KAPIF

Mówi się, że talent dziedziczy się w genach. Tak jest również w tym przypadku. Karolina Matej jest wnuczką Grażyny Szapołowskiej i ewidentnie idzie w ślady swojej sławnej babci. Obydwie panie zagrały w jednym serialu i co ciekawe - 24-latka otrzymają większą rolę niż seniorka rodu.

Wnuczka Grażyny Szapołowskiej idzie w jej ślady

Grażyna Szapołowska jest jedną z najsłynniejszych polskich aktorek. Na swoim koncie ma mnóstwo znakomitych ról, które widzom na długo zapadły w pamięć. Wygląda na to, że artystyczne działania odziedziczyła po niej córka, a także wnuczka. Katarzyna Jungowska jest znaną reżyserką - wyreżyserowała nagradzany film “Piąte. Nie odchodź!”, a Karolina Matej powoli stawia kroki jako aktorka

Obecnie szykuję się do różnych egzaminów [...]. Czuję, że chcę jeszcze więcej i będę zdawać do państwowych szkół. To dla mnie zawsze było oczywiste, że jak chcę być aktorką, muszę skończyć odpowiednią szkołę. Nie wyobrażam sobie tego, by było inaczej. W czerwcu mam egzaminy. [...] Wiadomo, że są naturszczyki, ale szkoła uczy dużo i pozwala ci nazywać się aktorem - opowiadała Matej, wnuczka Grażyny Szapołowskiej, w rozmowie z “Plotkiem”.

Edyta Górniak zdradza informacje o końcu świata. Zna już datę. "Na Ziemi jestem od 4000 lat"

Grażyna Szapołowska zagrała w serialu razem z wnuczką

Karolina Matej coraz śmielej zaczyna stawiać artystyczne kroki. Młodziutka aktorka dostała angaż do serialu “Zdrada”, gdzie wcielała się w rolę Gosi - córki jednej z głównych bohaterek. Co ciekawe, w tej samej produkcji pojawiła się również jej babcia, Grażyna Szapołowska. 24-latka dostała większą rolę niż artystka.

Powiem nieskromnie, że mam trochę większą rolę niż babcia – tak się trafiło, ale cieszę się, że obie gramy w tej produkcji. Wydaje mi się, że więcej mówię niż ona… Przez wszystkie dni zdjęciowe, spotkałyśmy się na planie tylko raz. Było fajnie, razem przyjechałyśmy i razem pojechałyśmy - opowiedziała Karolina Matej w rozmowie z “Super Expressem”.

Za to w rozmowie z “Plotkiem” Karolina Matej wyjaśniła, że Grażyna Szapołowska angaż do serialu dostała po tym, jak ona została już obsadzona, dzięki czemu nikt nie powinien jej zarzucać, że otrzymała rolę dzięki znanej babci.

ZOBACZ TAKŻE: Elżbieta ujawnia kulisy "Sanatorium miłości". “Kobiecie to nie przystoi”

Karolina Matej o zawodowych relacjach z Grażyną Szapołowską

Karolina Matej w rozmowie z “Plotkiem” zdradziła, że babcia chętnie udziela jej rad dotyczących aktorstwa. 24-latka stara się jednak postępować zgodnie ze sobą, ponieważ pragnie pozostać osobą unikatową i nie chce się stać jej kopią. 

Babcia czasem chce mi pomóc, ale ja wolę robić po swojemu i dochodzić do różnych rzeczy sama. Bo nie chcę być kalką babci. Ona jest świetną aktorką, ale jest sobą i jedyna, i niepowtarzalna, a ja jestem sobą. Nie chcę grać jak ona, bo nie jestem nią. Nie da się powtórzyć drugiej osoby. To by się nie udało i nie było wiarygodne - wyjaśniła Karolina Matej.

Młoda aktorka w rozmowie z “Super Expressem” wyjawiła, że choć nie chce, by porównywać ją do Grażyny Szapołowskiej i patrzeć na nią przez pryzmat znanego nazwiska, jest dumna z tego, kim jest jej babcia.