Wstrząsające wyznanie Natalii Janoszek. Gwiazda zaskoczyła widzów TVN-u. "Nie chcę mężczyzn"

Nowy program ”Królowa przetrwania”

"Królowa przetrwania" to format, który został nagrany w Tajlandii. Producenci wybrali 12 kobiet, które zbudowały karierę wokół social mediów, programów telewizyjnych typu reality i umieścili je w dżungli, bez telefonów. Uczestniczki staną przed wyzwaniem nie tylko z dziką przyrodą, ale również ze sobą nawzajem. To dla widzów pierwsza okazja, by zobaczyć, jak prezentują się bez filtrów znanych z Instagrama. W sercu Tajlandii będą musiały udowodnić swoją wolę walki, instynkt przetrwania oraz zdolność do porozumienia wśród siebie jako kobiecej grupy.

W trakcie programu staną przed koniecznością pokonania swoich lęków i zmierzenia się z zadaniami wymagającymi odwagi, siły i sprawności fizycznej. Nagrodą dla tej, która wytrwa, będzie miano "Królowej Przetrwania" oraz główna nagroda pieniężna.

W programie wzięły udział m.in: Aneta Kurp (bohaterka “Żon Miami”), Ewelina Kubiak (była uczestniczka “Warsaw Shore”), Klaudia Klimczyk (influencerka znana jako Mama na obrotach), Klaudia Nieścior (zwyciężczyni 11. edycji “Top model”), Marta Linkiewicz (influencerka znana jako Linkimaster), Wiktoria Kozar (zwyciężczyni piątej edycji “Hotelu Paradise”) i Natalia Janoszek (aktorka).

"Królowa przetrwania". Widzowie byli w szoku, gdy zobaczyli uczestniczkę "na żywo". Nie przypomina siebie z Instagrama Czytaj dalej

Natalia Janoszek wyznaje prawdę o swoich romansach

Podczas programu Natalia Janoszek została wypytana przez swoje współuczestniczki. 33-latka otwarcie powiedziała, że nigdy nie była w poważnym związku.  

Mężczyźni w moim życiu bardzo mnie zawiedli. Przez specyfikę mojej pracy spotykałam ludzi, którzy byli ze mną dla korzyści, byłam jak trofeum, które każdy chce zdobyć, a niekoniecznie poznać prawdziwą mnie - wyznała.

Kobieta nie bała się opowiadać o swoich przeżyciach. Mówiła o trudności w utrzymywaniu bliskości, o tym, jak bardzo mężczyźni ją zawiedli. 

Natalia Janoszek nie szuka już związku

Kobieta nie wstydziła się poruszyć tematu tabu, jakim jest seks. Otwarcie mówiła o lęku, jaki czuje w stosunku do pierwszych zbliżeń, co spowodowane jest wielorazowym zawodem serca.

Seks mi się kojarzy z końcem znajomości, ponieważ za każdym razem, gdy poznawałam kogoś i czy ta znajomość trwała pół roku, czy trzy miesiące, gdy dawałam komuś szansę, żeby został u mnie na noc, to następnego dnia znikał bez słowa. I to mi się zdarzyło trzy razy pod rząd. W związku z tym stwierdziłam, że nie będę się w to bawić. I że nie chcę mężczyzn, związków i bliskości - podsumowała gorzko.

Na antenie podkreślała, jak ważne jest, aby najpierw pokochać samego siebie. 

Żeby pokochać kogoś, to trzeba pokochać siebie. A mnie się wydaje, że ja zawsze starałam się dla innych. Nawet nie mówię o związkach - dla ludzi zawsze starałam się być tym, kim chcieli bym była. Spełniałam ich oczekiwania, a nie swoje. Myślę, że jestem skomplikowaną osobą. Trochę potłuczoną. Staram się siebie posklejać. Ale na pewno jestem osobą, która boi się ludzi - dodała przed kamerami "Królowej przetrwania”.

Całą wypowiedź skomentowała Marta Linkiewicz, która w programie jest w tej samej grupie co Janoszek, parafrazując, że kobieta nie wybiera pierwszego lepszego mężczyzny.