Rozrywka.Goniec.pl > Telewizja > "Rolnik szuka żony": Co tam się dzieje?! Reżyser kazał Waldemarowi wykonać telefon, po napisach widzowie zbledli
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 11.10.2023 10:55

"Rolnik szuka żony": Co tam się dzieje?! Reżyser kazał Waldemarowi wykonać telefon, po napisach widzowie zbledli

Waldemar z "Rolnik szuka żony"
Instagram: @rolnikszukazonytvp

Materiał wyemitowany w ostatnim odcinku "Rolnik szuka żony", po napisach końcowych zaskoczył widzów, którzy nie spodziewali się, że uczestnik programu wda się w kłótnię z reżyserem. Rolnik przed kamerą będzie musiał wykonać polecenie Konrada Smugi, co ewidentnie mu się nie spodobało. Czy jego obecność w randkowym show jest zagrożona?

W najnowszym odcinku po napisach wyemitowano scenę z Waldemarem. Widzowie snują teorie

"Rolnik szuka żony" to jeden z ulubionych programów telewidzów i bezsprzecznie jeden z największych hitów Telewizji Polskiej. 10. edycja formatu wzbudza szczególnie wiele emocji - głównie za sprawą Waldemara, który wiecznie wpada w jakieś kłopoty.

Okazuje się, że czasami producenci programu muszą nieco nagiąć rzeczywistość, aby w programie nie zabrakło emocji. To właśnie dlatego, np. gdy uczestnik podjął już decyzję co do swoich kandydatek, cały proces jest niepotrzebnie wydłużany, a niektóre sceny celowo podkręcane, aby widzowie z wypiekami na twarzy śledzili kolejne losy bohaterów programu.

Smutne wieści dla fanów „Rolnik szuka żony”. TVP musiała zmienić plan. Podano powody

Waldemar z "Rolnik szuka żony" musiał wykonać polecenie reżysera. Nie spodobało mu się to?

Fani hitu TVP nie zdążyli jeszcze ochłonąć po wydarzeniach z minionego odcinka, a już mają kolejny temat do rozmów. W ostatniej odsłonie "Rolnik szuka żony" po emisji napisów końcowych pokazano fragment sprzeczki (?), do której doszło pomiędzy jednym z uczestników reality show a reżyserem.

Siedzący przed kamerą Waldemar otrzymał polecenie, najprawdopodobniej od reżysera programu, które niespecjalnie mu się spodobało.

- Zadzwonisz teraz do niej i jej to powiesz - powiedział do rolnika głos zza kamery, a ten z nieskrywanym zmieszaniem wykonał polecenie, rzucając krótkie "dobra". Na razie nie wiadomo, czego dotyczyła uwaga skierowana w stronę Waldemara, a widzowie programu już snują swoje teorie. Wielu z nich podejrzewa, że Waldemar skrywa przed wszystkimi jakąś tajemnicę.

Widzowie podejrzewają, że Waldemar z "Rolnik szuka żony" coś przed nimi ukrywa

- U Waldiego szykuje się jakaś zadyma; No ciekawe do kogo tam Waldi ma dzwonić; Pewnie przed kamerą mówi, że już dokonał wyboru i kamerzysta każe mu zadzwonić do Marty i jej powiedzieć, że dziś żegna się z pozostałymi dwiema paniami; ja myślę, że do Marty, że pożegna dwie i zostanie jedna - spekulują w mediach społecznościowych programu internauci.

Z czasem okaże się, czy widzowie mieli rację. Najprawdopodobniej przedstawiona sytuacja miała być zajawką tego, co zobaczymy w nadchodzącym odcinku 10. edycji "Rolnik szuka żony". Fani muszą uzbroić się w cierpliwość, gdyż ze względu na wybory parlamentarne kolejny odcinek wyemitowany zostanie dopiero w niedzielę 22 października.