Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Rutkowscy planują imprezę weselno-komunijną. Koszty wzrosły czterokrotnie
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 09.05.2024 12:09

Rutkowscy planują imprezę weselno-komunijną. Koszty wzrosły czterokrotnie

Krzysztof Rutkowski i Maja Rutkowski
fot. KAPIF

Wiele gwiazd i celebrytów lubi błyszczeć na wielkich imprezach, ale Krzysztof i Maja Rutkowscy od podnoszą to na kolejny poziom. Celebryci są bajecznie bogaci i chętnie pokazują to na każdym kroku - właśnie nadarzyła się ku temu idealna okazja. A właściwie dwie.

Krzysztof Rutkowski Maja planują połączyć wesele z komunią syna

Krzysztof Rutkowski wraz z żoną szykują się do dwóch ważnych wydarzeń: ślubu kościelnego oraz komunii swojego syna Krzysztofa Juniora. Jeśli ktoś uważał, że gwiazdy skupią się wyłącznie na ich religijnym wymiarze, to był w ogromnym błędzie. Rutkowscy planują połączyć dwie "imprezy" i zrobić z nich wydarzenie na miarę gwiazd Hollywood.

Krzysztof Rutkowski wraz z żoną obwieścili w mediach, że zamierzają połączyć komunię syna ze swoim weselem. Przyjęcie weselno-komunijne zgromadzi około 200 osób, a na początku przewidywano, że cała impreza pochłonie około 100 tysięcy złotych. Dużo? Okazuje się, że celebryta dokonał drobnego błędu podczas kalkulacji... i pomylił złotówki z euro.

Chcemy urządzić przyjęcie komunijne Krzysia juniora i jednocześnie nasz ślub kościelny. Jestem perfekcjonistką, planowałam to już od dwóch lat. Już niemal wszystko jest zamówione i zaklepane. Mamy już piękne zaproszenia. Myślę, że będzie około 150 gości, ale tak naprawdę pewnie będzie więcej osób, bo Krzysztof często rozszerza tę listę. Menu będzie typowo weselne, poza tym oczywiście inne atrakcje jak fotobudki czy zespoły grające muzykę na żywo. Ponieważ łączymy te dwie imprezy, zabawa zacznie się dosyć wcześnie, bo już po południu. Następnego dnia jest komunia Krzysia i wtedy chcemy się skupić wszyscy na duchowym wymiarze tej uroczystości, którą tak przeżywa nasz syn - zdradziła serwisowi “Fakt” Maja Rutkowski.

Krzysztof Rutkowski i Maja Rutkowski
fot. KAPIF
Tyle Rutkowski włożył do komunijnej koperty. Pavlović aż się roześmiała

Krzysztof Rutkowski, chwaląc się w mediach imprezą, pomylił złotówki z euro

Maja Rutkowski w rozmowie z "Faktem" przyznała, że jej mąż pomylił waluty, a to oznacza, że ostatecznie budżet na weselno-komunijną imprezę wzrósł przeszło czterokrotnie. Szacowana wcześniej kwota 100 tysięcy złotych okazała się zaledwie małą częścią rzeczywistych kosztów. Maja Rutkowski sugeruje nawet, że 100 tysięcy euro również może okazać się niewystarczające.

Wiem, że mąż mówił, że wydamy 100 tys. zł na wszystko, ale jak to facet, w takich sprawach nie orientuje się i chyba pomylił złotówki z euro. Na pewno nie zmieścimy się w 100 tysiącach, tyle pochłoną same dekoracje, a jest jeszcze transport wszystkich rzeczy, restauracja i jedzenie, barmani i różne atrakcje, które szykujemy dla gości. Jak się zmieścimy w 100 tys. euro, to będzie dobrze - wyznała w rozmowie z tabloidem.

Maja Rutkowski przeczuwa, że nawet 100 tys. euro nie wystarczy

Oczywiście, przyjęcie na taką skalę musi być dopracowane w każdym detalu. Największym wydatkiem okazują się dekoracje, które same w sobie pochłaniają sporą część budżetu. Oprócz tego Rutkowscy muszą liczyć się z kosztami transportu wszystkich rzeczy, wynajmu restauracji, obsługi, jedzenia, a także różnych atrakcji przygotowanych dla gości. Wszystko to sprawia, że budżet imprezy rośnie lawinowo.

Mimo że koszty sięgać będą niebotycznych kwot, dla Rutkowskich liczy się przede wszystkim dobra zabawa i wspólne przeżycie tych wyjątkowych chwil z rodziną i bliskimi. Jednak czy uda im się zmieścić w założonym budżecie? Trudno powiedzieć, ale jedno jest pewne - ich przyjęcie na pewno nie zostanie zapomniane.

Krzysztof Rutkowski słynie z tego, że uwielbia epatować swoim bogactwem - dlatego nie dziwne, że postanowił zamienić skromną rodzinno-religijną uroczystość w imprezę godną gwiazd Hollywood. Koszty, które czterokrotnie przekroczyły początkowe szacunki, pokazują, że Rutkowscy wiedzą, jak zrobić wrażenie. W tym wszystkim pewne jest tylko jedno - zawartość kopert raczej nie pokryje wydatków na imprezę.

 

Krzysztof Rutkowski i Maja Rutkowski
fot. KAPIF