"Milionerzy": Zrezygnował z dalszej gry, a dostał się do finału. Zawalczy o 2 mln zł
Ostatni odcinek “Milionerów" wywołał ogromne emocje wśród widzów. Podczas jego trwania grę o zawrotną kwotę kontynuował Jakub Kasperkiewicz z Wrocławia. Uczestnik wykorzystał już wcześniej wszystkie koła ratunkowe, dlatego w dalszej grze polegał wyłącznie na swojej wiedzy. Czy udało mu się zdobyć główną wygraną?
"Milionerzy" to niezwykle lubiany teleturniej
“Milionerzy” już od lat cieszą się ogromną popularnością wśród widzów. Pierwszy odcinek teleturnieju trafił na antenę TVN-u ponad 20 lat temu i do dziś, choć z niewielkimi przerwami, pojawia się w ramówce stacji, co ogromnie cieszy fanów programu.
Gospodarzem teleturnieju od samego początku jest Hubert Urbański. Widzowie pokochali jego entuzjazm, radość i poczucie humoru, którym obdarowuje fanów teleturnieju podczas trwania każdego odcinka.
Jakiś czas temu na oficjalnym profilu “Milionerów” pojawiła się informacja dotycząca rozpoczęcia castingów do specjalnych odcinków programu. Wynika z niej również, że wygrana ulegnie zmianie i zamiast jednego miliona, będzie można wygrać aż dwa miliony.
W ośmiu odcinkach eliminacyjnych wyłonimy finalistów, którzy będą mieli niepowtarzalną szansę zagrać o 2 miliony złotych - możemy przeczytać.
Uczestnik "Milionerów" walczył do końca
Wtorkowy wieczór był zdecydowanie przepełniony emocjami. Wszystko za sprawą “Milionerów” i zaciekłej walki o wygraną. Teleturniej rozpoczął się od kontynuacji gry Jakuba Kasperkiewicza z Wrocławia. W poprzednim odcinku udało mu się odpowiedzieć poprawnie na aż siedem pytań, jednocześnie wyczerpując wszystkie koła ratunkowe. Mimo to był niezwykle szczęśliwy - otrzymał od Huberta Urbańskiego bilet do ścisłego finału, w którym jeden z uczestników może wygrać nie jeden, a aż dwa miliony złotych.
Pytanie, jakie usłyszał po przerwie Jakub Kasperkiewicz, dotyczyło władców Polski. Czy uczestnikowi udało się prawidłowo na nie odpowiedzieć i dojść do finału?
Który król Polski w młodości był portretowany przez Rubensa, a od Galileusza dostał teleskop? A. Władysław II Jagiełło; B. Władysław IV Waza; C. August III Sas; D. Stanisław August Poniatowski - padło z ust Huberta Urbańskiego.
Jakub Kasperkiewicz nawet nie próbował udawać, że zna odpowiedź na zadane mu pytanie. Z powodu braku kół ratunkowych, postanowił zrezygnować z dalszego udziału w teleturnieju.
Kolejna uczestniczka stanęła do walki o milion złotych
Gdy z gry zrezygnował Jakub Kasperkiewicz, Hubert Urbański przystąpił do odczytania kolejnego zadania eliminacyjnego, dzięki któremu wyłoniono kolejną uczestniczkę - Agatę Młynarską z Warszawy. Już przy pierwszym pytaniu skorzystała z pomocy publiczności, dzięki czemu wygrała 500 zł. Kolejne koło, “pół na pół” użyła dopiero przy zadaniu za 10 tysięcy złotych, które pomogło jej w zdobyciu tej kwoty. Następne, za 20 tysięcy złotych, przysporzyło jej niemałych kłopotów. Dotyczyło ono polskich dań.
W skład staropolskiego sosu szarego zwykle wchodzą pokruszone: A. serniki; B. pierniki; C. bezy; D. andruty - zapytał Hubert Urbański.
Uczestniczka zdecydowała się na zaznaczenie odpowiedzi D, niestety okazało się, że prawidłowe rozwiązanie ukrywało się pod opcją B. Agata Młynarska studio opuściła z gwarantowanym 1 tys. zł na koncie.
