Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Michał Wiśniewski wspomniał pierwszą randkę z Polą. "Było mi głupio"
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 27.12.2022 08:43

Michał Wiśniewski wspomniał pierwszą randkę z Polą. "Było mi głupio"

michał wiśniewski
Fot. Kapif

Michał Wiśniewski to kochliwy niczym amor bóg płodności, którego małżeńskie perypetie stają się powoli legendą w show-biznesie. Gdy muzyk szczegółowo opowiedział o niesztampowym przebiegu swojej pierwszej randki, widzowie poczuli równocześnie lekką konsternację i wielkie zdziwienie. Jak dokładnie wyglądała? O tym, jak robi to bezkonkurencyjny matrymonialny ekspert, opowiedział sam zainteresowany. Oczywiście przy entuzjastycznym wtórowaniu piątej żony.

Michał Wiśniewski opowiedział o pierwszej randce. To nie tak miało wyglądać

Michał Wiśniewski uwielbia się zakochiwać. A gdy już to zrobi, nie szczędzi wszelkich możliwości, by wykrzyczeć o swoim szczęściu całemu światu. Czyni to, jak wiemy, z rozmachem godnym największych gwiazd Hollywood.

Płomienne deklaracje, szalone śluby, głośne okładki i jeszcze huczniejsze rozwody. To tak w skrócie, jednak to nie sposób na miłość jest tematem tego artykułu, a etap nieco wcześniej. Jak Michał Wiśniewski poznał matkę swojego szóstego dziecięcia, Falco Amadeusa?

Z Polą, czyli swoją żoną numer pięć, pierwszy raz spotkał się w 2019 roku. Nie do wiary, jak zaskakująco przebiegło ich spotkanie, na które umówili się za pośrednictwem Tindera.

– No i pierwsze spotkanie. No i tak, ja wziąłem sobie przyzwoitkę i zaprosiłem cię na kolacje. To jest, przyznaje się bez bicia, to nie jest tak, że byłem umówiony z dwiema. Chciałem się spotkać z Tobą, ale mi było trochę głupio, no bo "hej Michał Wiśniewski". Ja wziąłem sobie Witka, bo mówię, nie wiem, kto przyjdzie, bo na twoim zdjęciu nie było widać twarzy – wspominał rozanielony lider zespołu Ich Troje na łamach nowego kanału na YouTube, który stworzył wraz ze świeżo upieczoną małżonką. Doświadczony rozwodnik pamiętał jednak, by miał dość asekuracyjną i bezpieczną nazwę, a mianowicie "Pan i Pani W. ".

Pola zdaje się tego nie zauważać, a równie ekstatycznie wraca pamięcią do wydarzeń, które opisał jej czerwonowłosy luby. Przyznała, że pomimo trudności "było bardzo sympatycznie", jednak nie ukrywała, że taki mityng był dla niej szokiem.

Nie dość, że Michał Wiśniewski, to jeszcze Witek Dębicki – dodała, jednocześnie podkreślając, że nie odstraszył jej widok randkowicza Wiśniewskiego z… przyzwoitką. Przeżyliście kiedyś podobne "rendez-vous", co Michał Wiśniewski?

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: goniec.pl