Ivan Komarenko potajemnie wystąpił w Gdyni. Niebywałe, gdzie zaśpiewał
Na początku czerwca Ivan Komarenko wrócił do Polski. Ostatnio piosenkarz jest kojarzony głównie z głoszenia teorii spiskowych i bycia jednym z samozwańczych przywódców ruchu antyszepionkowego. Niedawno wokalista zawitał w Gdyni, gdzie ponownie odśpiewał swoje kontrowersyjne hity. Szybko wyszło na jaw, że na udział w jego występie mogli liczyć jedynie nieliczni. Dlaczego koncert Ivana Komarenki został utajniony?
Ivan Komarenko dał tajny koncert w Gdyni
W ostatnim czasie Ivan Komarenko wsławił się wcale nie nowymi przebojami, ale liderowaniem ruchowi antyszepionkowców i głoszeniem teorii spiskowych. Robił to często, głośno i widać było, że w roli tej czuje się niczym ryba w wodzie.
Zajmowało mu to tak dużo czasu, że nagrywanie nowych piosenek musiało pójść w odstawkę i poczekać na lepsze czasy. Te jednak, jak się wydaje, nie zamierzają do niego powrócić. Zatem gwiazdor wciąż najjaśniej świeci pośród propagandowych haseł.
Nowe informacje w sprawie zabójstwa Pawła Adamowicza. Jest stanowisko prokuraturyW sieci zagrzmiało
Rosyjski wokalista znany z “Jej czarnych oczu” daje występy na wydarzeniach, na których możemy się go obecnie spodziewać – czyli oczywiście na eventach antyszepionkowców. Niedawno zaśpiewał z tej okazji w Warszawie, teraz przyszedł czas na Gdynię.
Komarenko wszystkim ochoczo dzieli się na Instagramie, a czujni użytkownicy portalu nie próżnują. Szybko dopatrzyli się trasy śpiewaka i nie pospieszyli z miłymi komentarzami. Wielu zaczęło krytykować poglądy piosenkarza, a od tego droga do burzy w sieci niedaleka – posypała się lawina komentarzy.
Ivan Komarenko wystąpił w hotelu wyłącznie dla dorosłych
Ku zaskoczeniu wszystkich Ivan Komarenko nie zabrał głosu w dyskusji - za to oficjalnie podziękował za miniony koncert w Gdyni. - Dziękuję organizatorom koncertu oraz personelowi Hotelu Quadrille Relais & Chateaux w Gdyni Orłowo za ciepłe przyjęcie. Śniadanie smakowało wyjątkowo – napisał na Instagramie.
Pomponik dotarł do informacji, że koncert wokalisty z dużym prawdopodobieństwem miał charakter elitarny, ponieważ mimo wielkich starań, dziennikarzom nie udało się dotrzeć do żadnych oficjalnych informacji na jego temat. Jedynie sam Ivan Komarenko zamieścił o wydarzeniu krótki wpis w mediach społecznościowych i co zaskakujące, nie dodał żadnych zdjęć z imprezy. Zamiast tego piosenkarz wrzucił parę kadrów z hotelu wyłącznie dla dorosłych.
Źródło: Pomponik
