Co łączyło Alutkę i Jędrulę poza kamerami? Joanna Trzepiecińska się wygadała
Alutka i Jędrula to znane postacie z popularnego niegdyś serialu “Rodzina zastępcza”. Bohaterowie byli w sobie zakochani na zabój, a widzowie z chęcią śledzili losy ich małżeństwa. W ich role wcielili się Joanna Trzepiecińska oraz Tomasz Dedek. Mało kto wie, jak wyglądała ich relacja poza kamerami.
"Rodzina zastępcza" wielkim hitem
“Rodzina zastępcza” pierwszy raz pojawiła się w telewizji w 1999 roku i emitowana była przez kolejne dziesięć lat. Przez ten czas zdążyła zdobyć sympatię widzów stacji Polsat. Serial był jednym z najchętniej oglądanych w Polsce oraz jednym z najdłużej emitowanych. Nagrano łącznie aż 329 odcinków w 18 seriach.
W 2009 roku poinformowano o zakończeniu prac nad serialem. Dla wielu fanów był to prawdziwy cios i z myślą o nich przez pewien czas w telewizji emitowano powtórki odcinków.
Alutka i Jędrula w "Rodzinie zastępczej"
Serial “Rodzina zastępcza” opowiadał o perypetiach rodziny Kwiatkowskich mieszkających w Warszawie. W willi obok nich żyli natomiast Alutka i Jędrula Kossoniowie. Mężczyzna był znanym i majętnym reżyserem, zaś jego małżonka nie pracowała i oddawała się tworzeniu poezji. Z czasem małżeństwo doczekało się dziecka. Widzowie kochali ich duet i z chęcią przyglądali się ich nieprzewidywalnym losom. W ich role wcielali się Joanna Trzepiecińska i Tomasz Dedek.
Jakiś czas temu aktorzy spotkali się po kilku dobrych latach po zakończeniu emisji serialu, co udokumentowali w mediach społecznościowych. Okazało się, że serialowa Alutka z Jędrulą pracowali nad nowym projektem.
Miłe spotkanie po latach - napisała Joanna Trzepiecińska.
Co łączyło Alutkę i Jędrula poza kamerami?
W jednym z wywiadów Joanna Trzepiecińska wyjawiła, co naprawdę łączyło ją z aktorem Tomaszem Dedkiem. W serialu byli w sobie bardzo zakochani, natomiast jak wyglądała ich relacja w rzeczywistości? Aktorka wyznała, że nigdy się nie przyjaźnili.
Myśmy nigdy się do tego stopnia nie przyjaźnili. Prywatnie jesteśmy z innych kręgów towarzyskich - przyznała Joanna w rozmowie z “Newseria Lifestyle”.
Kobieta zdradziła również, że z żadnym aktorem z serialu nie utrzymywała bliższego kontaktu.
Zresztą nawet w trakcie trwania tego serialu też nie spotykaliśmy się poza planem z nikim z tej ekipy. Natomiast wydaje mi się to niezwykle zdrowe, bo potem, kiedy spotkaliśmy się w pracy, mieliśmy sobie co opowiadać - skwitowała Trzepiecińska.
