Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Tak Dagmara Kaźmierska karała w agencji. Nowe, porażające opisy z akt sądowych
Elżbieta Włodarska
Elżbieta Włodarska 26.04.2024 11:20

Tak Dagmara Kaźmierska karała w agencji. Nowe, porażające opisy z akt sądowych

Dagmara Kaźmierska
fot. KAPIF

Nie milkną echa dotyczące kryminalnej przeszłości Dagmary Kaźmierskiej. Dzięki ustaleniom portalu Goniec.pl wyszło na jaw, jak celebrytka traktowała kobietę, która pracowała w zarządzanej przez nią agencji - ta zdradziła, że spotkała się z ogromną brutalnością ze strony “królowej życia”. Na światło dzienne wyszły kolejne informacje.

Goniec.pl ujawnił informacje dotyczące kryminalnej przeszłości Dagmary Kaźmierskiej

Dagmara Kaźmierska w mediach pojawiła się w 2016 roku. Wówczas wystąpiła w “Królowych życia”, gdzie dała się widzom poznać jako osoba charyzmatyczna, o ogromnym poczuciu humoru i wiecznie głodna przygód. Nie ukrywała, że ma za sobą kryminalną przeszłość - w 2009 roku została skazana na trzy lata pozbawienia wolności za “działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, stręczycielstwo, sutenerstwo i zmuszanie młodych kobiet do prostytucji”. Celebrytka ostatecznie odsiedziała 14 miesięcy za kratami, a swoje przeżycia opisała w książce “Królowa życia. Historia prawdziwa”. 

Dzięki ustaleniom portalu goniec.pl wyszło na jaw, czym dokładnie pałała się Dagmara Kaźmierska. Z opublikowanych przez nasz serwis materiałów wynika, że celebrytka miała być brutalna wobec swoich pracownic. Jedna z kobiet, która u niej niegdyś pracowała, zeznała, że “królowa życia” w akcie zemsty za próbę ucieczki miała ją pobić, a także zlecić jej zgwałcenie.

Podszedł i chyba od razu mi też kazał to zrobić. Nie pamiętam dokładnie, jak to było. Położył mnie na łóżku. Ręce kazał mi podnieść do góry i włożyć pomiędzy szczebelki łóżka. Nie potrafię powiedzieć, jak długo to trwało. W którymś momencie poddałam się i już się nie broniłam, nie krzyczałam. Byłam zrezygnowana. Potem on po prostu wstał i wyszedł - możemy przeczytać.

Cały artykuł dotyczący ustaleń, do których dotarł goniec.pl znajdziecie TUTAJ.

Conan reaguje na aferę wokół Dagmary Kaźmierskiej. Nie pozostawia wątpliwości

To nie jest koniec ustaleń dotyczących działań Dagmary Kaźmierskiej

Również “Faktowi” udało się dotrzeć do szokujących informacji dotyczących przeszłości Dagmary Kaźmierskiej. Pochodzą one z akt sprawy z 2012 roku. Jak przekazał portal, celebrytka swój biznes otworzyła w 2005 roku. Wyjaśnił, że choć “Heidi” była agencją towarzyską, to jednak “królowa życia” prowadziła legalny biznes, który związany był z prowadzeniem restauracji, sprzedażą detaliczną samochodów czy wynajmem nieruchomości na krótki okres. 

Przekazano również, że z wyroku sądowego wynika, że celebrytka miała czerpać korzyści z pracy 14 kobiet w latach 2005-2009. Część z nich wyjaśniła jednak, że pracowała tam z własnej nieprzymuszonej woli.

ZOBACZ TAKŻE: Partnerka Marcina Hakiela wprost o swoim wykształceniu. “Studia to nie zawód”

Tak Dagmara Kaźmierska miała traktować swoje pracownice

“Fakt” przekazał, że Dagmara Kaźmierska miała wprowadzać kary na kobiety pracujące w jej agencji. Dotyczyły one nieodpowiedniej obsługi klientów. Miła również traktować je brutalnie i rządzić twardą ręką. 

Dagmara Kaźmierska [przyp. red.] nakładała kary finansowe za złą obsługę, biła i kopała dziewczyny, krzyczała, groziła, że zabije - możemy przeczytać.

Według informacji, jakie przekazał serwis, jedna z kobiet, która niegdyś pracowała w “Heidi” prowadzonej przez celebrytkę zeznała, że miała przez nią zostać pobita. Skutkowało to wizytą na izbie przyjęć w Kłodzku. Dziewczyna miała powiedzieć śledczym, że swój stan tłumaczyła lekarzom przewróceniem się. Dostała pomoc, kroplówkę, a gdy poczuła się lepiej, zdecydowała się uciec z placówki, bowiem Dagmara Kaźmierska miała jej grozić, że nie tylko zostanie ogolona na łyso, ale także straci kontakt z dzieckiem.