Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Anna Maria Wesołowska nagle zniknęła z ekranu. Życie jej nie oszczędzało
Elżbieta Włodarska
Elżbieta Włodarska 24.04.2024 12:14

Anna Maria Wesołowska nagle zniknęła z ekranu. Życie jej nie oszczędzało

Anna Maria Wesołowska
kadr programu "Sędzia Anna Maria Wesołowska"/Player

Anna Maria Wesołowska dużą rozpoznawalność zyskała dzięki udziałowi w paradokumentalnych serialach opierających się na jej sądowniczej pracy. Niewiele jednak osób wie, z jakimi tragediami życiowymi musiała się zmagać w życiu prywatnym.

Anna Maria Wesołowska jest sędzia nie tylko w serialu, ale również w życiu prywatnym

Anna Maria Wesołowska przez kilka lat była główną bohaterką seriali paradokumentalnych “Sędzia Anna Maria Wesołowska” oraz “Wesołowska i mediatorzy”. Zyskała dzięki nim ogromną rozpoznawalność i uznanie wśród widzów. Produkcje te pokazywały historie dziejące się na sali rozpraw, ludzkie dramaty, krzywdy i niejednokrotnie rozpacz. Choć w roli poszkodowanych i oskarżonych pojawiali się aktorzy, to jednak sędzia, która inscenizowała wydawane wyroki, jest postacią rzeczywistą.

Obecnie Anna Maria Wesołowska jest sędzią w stanie spoczynku, jednak nadal stara się angażować w edukację prawną, chcąc dotrzeć do jak najszerszego grona osób młodych. Jak zdradził jej brat, Andrzej Rodzoch, w programie “Uwaga! Kulisy sławy”, wykonuje te działania z powodu poczucia głębokiej misji.

Maryla Rodowicz znika z uwielbianych festiwali. Gwiazda przerwała milczenie

Anna Maria Wesołowska pożegnała swojego męża

Anna Maria Wesołowska prywatnie jest mamą dwóch córek, a także babcią gromadki wnucząt. W wywiadzie udzielonym Plejadzie zdradziła, że ta ostatnia rola jest dla niej niezwykle ważna, a wnuki dodają jej sił.

To najpiękniejsza rola na świecie! Trzeba mieć świadomość, że babcia jest bardzo ważna w życiu każdego dziecka - wyjaśniła.

Niestety los jej nie rozpieszczał. Przed kilkoma laty pożegnała swojego męża, Ryszarda. Mężczyzna odszedł niedługo przed ich 50. rocznicą ślubu. Jego śmierć była ogromnym ciosem dla Anny Marii Wesołowskiej.

Ten rok był dla mnie bardzo trudny. Odszedł mój mąż też, w takich dramatycznych sytuacjach. Nie umiem jeszcze o tym mówić. Czuję się, jakbym była jedną połówką. 50. rocznicę ślubu byśmy obchodzili za rok - mówiła w programie "NieZŁY" Pacjent" w Radiu Zet.

Podczas rozmowy w “Dzień Dobry TVN” podkreślała również, że nie jest w stanie przeżyć żałoby po mężu, a ból i żal po tej stracie zostaną z nią już do końca.

ZOBACZ TAKŻE: Kim jest siostra Michała Szpaka? Mało kto o tym wie

Anna Maria Wesołowska miała problemy zdrowotne

To nie był jednak koniec rozterek i problemów, które spadły na Annę Marię Wesołowską. Jakiś czas temu został u niej zdiagnozowany nowotwór mózgu. W trakcie rozmowy z Radiem Zet wyjaśniła, że wprawdzie doskwierały jej zawroty głowy, jednak zrzuciła je na karb zmęczenia. W końcu postanowiła wykonać rezonans magnetyczny, który wykazał zmiany w organizmie. 

Następnie poddała się operacji. Zanim jednak do niej doszło, postanowiła zadbać o rzeczy przyziemne i spisała testament, gdyż brała pod uwagę każdą z możliwych opcji. 

Ostatecznie wszystko przebiegło pomyślnie, a Anna Maria Wesołowska powróciła do zdrowia. Niestety musiała zmagać się z nieprzychylnymi komentarzami, które otrzymywała od internautów. Dotyczyły one zmian, które nastąpiły w jej wyglądzie.

Pod zdjęciem, gdzie mam jedno oko większe, drugie mniejsze, po poważnej operacji mózgu, jest wpis: chirurg plastyk się nie popisał. Po co tej kobiecie tego typu operacja? To nie chirurg plastyk, bo przecież miałam poważną operację onkologiczną. I mogę podziękować panu profesorowi, który uratował mi życie. To, że część twarzy jest trochę inna, bo lekko sparaliżowana, czy to ma znaczenie? No pewnie, że zostało, trochę wygolonej głowy. Ale ja żyję, ja mówię, myślę - powiedziała w “Dzień Dobry TVN”.