"Chłopaki do wzięcia". Ryszard "Szczena" pokazał, co zostało z jego domu. Fani byli bezlitośni
Ryszarda Dąbrowskiego widzowie mogą kojarzyć z programu “Chłopaki do wzięcia”, gdzie aktywnie poszukiwał swojej wybranki serca. Ostatecznie związał się z Joanną, a nawet doczekał się wraz z nią dziecka. Niestety, ostatni czas dla Szczeny nie był łatwy. Okazało się, że dom, w którym do tej pory mieszkał, został zrównany z ziemią.
Ryszard Szczena - gwiazda "Chłopaków do wzięcia"
Ryszard “Szczena” mieszkał wraz z mamą i ojczymem, a potem z ukochaną, Joanną, w małej wsi. Perypetie Ryśka, a także kultowe fragmenty rozmów, które były ukazywane w telewizji, zapadły widzom w pamięć. Wszystko wskazuje na to, że ostatnio gwiazdora programu spotkała duża przykrość.
"Chłopaki do wzięcia". Żona Jarusia ciągnie go za język ws. byłej dziewczyny. Ma powody do zazdrości?Ryszard Szczena stracił dom. Został zrównany z ziemią
Ryszard, jak donoszą media, często odsiadywał wyroki w zakładzie karnym. Jego mama, pani Teresa, od dłuższego czasu przebywała w domu opieki społecznej z powodu złego stanu zdrowia. Podczas ich nieobecności dom stał pusty, co zachęciło fanów programu do nieproszonych wizyt. Nagrywali również filmiki z takich wycieczek.
Ryszard na swoim profilu udostępnił ostatnio zdjęcia, które ogromnie zaskoczyły jego obserwatorów. Okazało się, że domu, w którym Szczena mieszkał wraz z rodziną, już nie ma! Budynek został zrównany z ziemią, a całe obejście zostało wysprzątane. Gwiazdor “Chłopaków do wzięcia” jest zrozpaczony. Jedyne miejsce, do którego zawsze mógł wrócić, przestało istnieć.
- Nic nie zostało z domku - oznajmił Szczena.
Obserwatorzy Szczeny zaskoczeni zniszczeniem domu, w którym mieszkał
Obserwatorów Ryszarda zaskoczyła ta likwidacja budynku. Mieli świadomość, że dom, w którym Szczena mieszkał, jest w opłakanym stanie, ale nikt nie spodziewał się, że zostanie wyburzony. Internauci nie pochwalali postępowania Ryśka, który zaniedbał budynek i nie starał się o to, by poprawić warunki mieszkalne.
- "Skoro dom był gminy i go zabrali, to coś musiało być nie tak. Albo nie płacił, albo zaniedbał, albo jedno i drugie”, “Jak dbasz - tak masz”, “Tylko wspomnienia zostały”, “Szkoda, bo ten dom, to jednak była jakaś tam historia” - pisali internauci.
- Ja dbałem jak mogłem - tłumaczył się zrozpaczony Szczena.
