Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Tragedia w domu muzyka. 46-letnia żona miała zabić jego, swojego ojca i 13-letniego syna
Paweł Sekmistrz
Paweł Sekmistrz 07.03.2023 18:06

Tragedia w domu muzyka. 46-letnia żona miała zabić jego, swojego ojca i 13-letniego syna

świeczka
JackPeasePhotography/flickr.com

Steve Cain, wokalista heavy metalowego zespołu Critical Khaos, nie żyje. 50-letni muzyk miał zostać zamordowany przez swoją 46-letnią żonę. Wraz z nim zginął ojciec kobiety oraz syn małżeństwa. 

Tragedia w domu muzyka

Do niewysłowionej tragedii doszło 2 marca w New Richmond w stanie Ohio w USA. Amerykańskie media poinformowały o śmierci 50-letniego muzyka heavy metalowego zespołu Critical Khaos, Steve'a Caina. Grupa miała wkrótce wystąpić w Madison Theater w roli supportu Otep. 

Z nieoficjalnych informacji wynika, że mężczyzna miał rzekomo zostać zastrzelony przez swoją małżonkę. Nie był jedyną ofiarą masakry. W wyniku odniesionych ran postrzałowych zginął również 74-letni ojciec kobiety oraz 13-letni syn małżeństwa Cainów

Na miejscu zbrodni obecna była również 20-letnia córka Samantha, której mimo urazów, udało się przeżyć. W tej chwili trwa walka o utrzymanie jej przy życiu. Jej przyjaciele zorganizowali w sieci zbiórkę, w celu pokrycia kosztów leczenia, które w Stanach Zjednoczonych, nie jest finansowane ze środków publicznych. 

Sensacja w Biedronce. Spojrzysz na paragon i będziesz zaskoczony, wydasz grosze

Niezrozumiały atak na rodzinę?

Z medialnych informacji wynika, że mająca rzekomo odpowiadać za tę zbrodnię małżonka Steve'a Caina, Theresa, popełniła samobójstwo wkrótce po dokonaniu swojego czynu. Na ten moment nieznane są pobudki, które miałyby stać za jej zachowaniem. 

W sieci pojawiły się wiadomości na temat trudnej sytuacji, w jakiej znalazła się w ostatnim czasie rodzina Cainów. Z powodu niespłaconych długów, miało dojść do rychłej eksmisji z zajmowanego przez nich domu. 

Koncert się odbędzie

19 maja Critical Khaos miał zagrać przełomowy dla swojej kariery koncert w Madison Theater, podczas którego grupa miała supportować zespół Otep. Band wydał już oficjalne oświadczenie, w którym przekazał fanom, że pojawi się na scenie pomimo śmierci swojego wokalisty

- On chciał tego bardziej, niż możecie sobie wyobrazić. Jesteśmy szczęśliwi wiedząc, że będzie nam dane zagrać ten koncert. Nie moglibyśmy tego zrobić bez naszego brata Roberta Smitha [wokalista Dark Soul, który zastąpi podczas występu zmarłego Steve'a Caina - przyp. red.]. Kochamy cię i wiemy, że Steve nie chciałby nikogo innego na swoje zastępstwo - czytamy w wydanym komunikacie. 

Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca.

Tagi: Nie żyje