Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Szczena z "Chłopaków do wzięcia" ma poważne kłopoty. Tym razem przesadził
Zuzanna Kabot
Zuzanna Kabot 25.08.2023 20:54

Szczena z "Chłopaków do wzięcia" ma poważne kłopoty. Tym razem przesadził

Ryszard "Szczena" Dąbrowski
Instagram @ryszarddabrowski

Ryszard Dąbrowski z programu “Chłopaki do wzięcia” wyszedł niedawno z więzienia i wydawało się, że tym razem naprawdę zmieni swoje życie na lepsze. Niestety szybko okazało się, że wpadł w kolejne poważne kłopoty. Co takiego znowu zrobił “Szczena”?

Ryszard Dąbrowski w show "Chłopaki do wzięcia"

Ryszard “Szczena” Dąbrowski wystąpił w popularnym programie “Chłopaki do wzięcia”. Był jednym z tych uczestników, którzy najbardziej narazili się na krytykę widzów. Było to spowodowane nadużywaniem alkoholu i stosowaniem przemocy wobec rodziny. W końcu nadarzyła się okazja, żeby zarobił spore pieniądze. Zaproszono go do walki w federacji MMA VIP. Zmierzył się tam z Marcinem Najmanem i przegrał walkę po 13 sekundach.

Była pogodynką TVP. Zmarła w niewyjaśnionych okolicznościach

Szczena trafił do więzienia

Wydawało się, że “Szczena” wychodzi na prostą. Wszystko na to wskazywało, bowiem celebryta zaczął treningi do walki i rzekomo odstawił nawet alkohol. Jednak okazało się, że pod koniec 2021 trafił do więzienia. W maju 2023 wyszedł na wolność i zaczął udzielać się w mediach społecznościowych. Udało mu się znaleźć nawet pracę w Holandii. Miał nawet plany, żeby wraz z rodziną zamieszkać za granicą.

Kolejne kłopoty Ryszarda Dąbrowskiego

Ryszard Dąbrowski twierdził, że wylewa siódme poty, żeby jego ukochanej i dziecku żyło się lepiej. Po wyjściu z więzienia dostał kolejną propozycję udziału w MMA VIP. Szczena specjalnie przyjechał do Polski, żeby wziąć udział w konferencji prasowej.

Fani dowiedzieli się, że uczestnik “Chłopaków do wzięcia” ma problemy zdrowotne i wcale nie skończył z alkoholem. “Telemagazyn” dowiedział się, że Ryszard Dąbrowski przez pojawienie się w pracy pod wpływem alkoholu i narkotyków został bezwzględnie zwolniony. Niestety, nic nie wskazuje więc na to, żeby pozorna metamorfoza miała odzwierciedlenie w rzeczywistości.