Rozrywka.Goniec.pl > Telewizja > "Rolnik szuka żony": Waldemar oskarżony o oszustwo. Rolnik przerwał milczenie. "Należy się coś od życia"
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 17.11.2023 16:34

"Rolnik szuka żony": Waldemar oskarżony o oszustwo. Rolnik przerwał milczenie. "Należy się coś od życia"

Waldemar Gilas z "Rolnik szuka żony"
Waldemar Gilas z "Rolnik szuka żony" odpowiada internautom/kadr z programu "Rolnik szuka żony", Facebook: Waldemar Gilas

Waldemar Gilas to niewątpliwie największy najbarwniejsza i budząca największe kontrowersje postać w dziesiątej edycji kultowego formatu TVP "Rolnik szuka żony". Mężczyzna jest rozwodnikiem, ma syna, a w programie poszukuje miłości swojego życia. Przynajmniej tak utrzymuje... bo widzowie mają na ten temat nieco inne zdanie.

"Rolnik szuka żony": Waldemar Gilas reaguje na komentarze internautów

Jakiś czas temu mężczyzna usłyszał niewygodne pytania o to, czy jest uczciwy wobec swoich kandydatek i choć początkowo zapewniał, że tak... to niedługo później na jaw wyszło, że korespondował z kobietą spoza programu. Na prośbę reżysera "Rolnik szuka żony" zakończył tę relację, a według najnowszych informacji w finale programu pojawi się jako singiel. Niedługo później donoszono, że mężczyzna już się z kimś spotyka... to znowu rozsierdziło internautów.

Waldemar Gilas z najnowszej edycji "Rolnik szuka żony" to bez wątpienia najbardziej kontrowersyjna i interesująca postać tego programu. W ostatnim czasie często ze względu na swoje zachowanie często pada ofiarą internetowego hejtu. W końcu postanowił zabrać głos.

"Rolnik szuka żony": sąsiedzi ujawnili prawdę o Waldemarze. Miał o to prosić Ewę. "Wściekły odjechał spod jej domu"

Waldi z "Rolnik szuka żony" wykorzystuje swoje pięć minut. Nie wszystkie komentarze mu się podobają

Zachowanie Waldemara z "Rolnik szuka żony" nie podoba się fanom programu, którzy wprost zarzucają mu złe traktowanie swoich kandydatek, a w niektórych komentarzach mowa nawet wprost o oszustwie. Mężczyzna może się cieszyć zatem ogromną popularnością... choć niekoniecznie o taką sławę mu chodziło.

Wielu internautów ma do Waldemara niezbyt przyjazny stosunek, a to wszystko ze względu na sposób, w jaki traktuje kobiety. Rolnik zdaje się tym nie przejmować i wykorzystuje swoje pięć minut, prężnie rozwijając konta w mediach społecznościowych, w których relacjonuje swoje życie.

"Rolnik szuka żony": Waldemar Gilas reaguje na komentarze internautów

Niedawno Waldemar Gilas postanowił pokazać swoim fanom nową pasję, którą niedawno w sobie odkrył. Rolnik przekonywał, że rozwija swoje hobby, kierując się zasadą "lepiej późno niż wcale" i pochwalił się, że zaczął tańczyć. W jednym z komentarzy zdecydował się zareagować na nieprzychylne komentarze internautów pod adresem jego osoby.

Wydaje mi się, że hejt może wynikać z racji tego, że jestem nieszablonowym rolnikiem - napisał na Instagramie Waldek z "Rolnik szuka żony", a następnie postanowił nieco ostrzej odnieść się do dokuczających mu internautów.

Hejterów boli fakt, że nie jestem zaszufladkowany tylko w rolnictwie, że mam też bogate życie poza nim. Według niektórych rolnik powinien siedzieć w oborze, na polu i broń Boże, żeby się czymś innym interesował. Przykre to, ale według mnie tak większość ludzi postrzega rolnika. To jest bardzo ciężka praca. Ale i rolnikowi należy się coś od życia - napisał w komentarzu Waldemar Gilas z "Rolnik szuka żony". Zgadzacie się z nim?