Piotr Kraśko nie prowadzi "Faktów". Dziennikarz już nie wróci do programu TVN?
Piotr Kraśko nie ma dobrej passy od jakiegoś czasu. Niedawno trafił do szpitala i od tamtej pory nie pojawia się w "Faktach". Czy na nieobecność dziennikarza na wizji wpływają tylko problemy zdrowotne?
Piotr Kraśko zniknął z "Faktów"
Piotr Kraśko od jakiegoś czasu zmaga się z problemami zdrowotnymi, wizerunkowymi i podatkowymi. Pod koniec 2021 roku na jaw wyszło, że znany dziennikarz prowadził auto nie mając od kilku lat do tego uprawnień. Sprawa jednak nie zakończyła się na grzywnie w wysokości 7,5 tys. zł.
W czerwcu do Prokuratury Okręgowej akt oskarżenia przeciwko Kraśce w związku z prowadzeniem pojazdu po cofnięciu uprawnień.
To nie koniec problemów Piotra Kraśki. TVP Info opublikowało artykuł, w którym wyjawiło, że prezenter "Faktów TVN" przez kilka lat unikał płacenia podatków, a zaległości miały wynosić 800 tys. zł. Pomimo oficjalnego tłumaczenia dziennikarza, że sprawa była wyjaśniona, to stres odbił się na jego zdrowiu. Piotr Kraśko w połowie czerwca trafił do szpitala z problemami ciśnieniowo-krążeniowymi.
Od tamtej pory widzowie nie mieli już okazji oglądać dziennikarza w roli prowadzącego "Fakty TVN".
Czy Piotr Kraśko wróci do "Faktów"?
Serwis wirtualnemedia.pl postanowił dowiedzieć się, czy i kiedy Piotr Kraśko wróci do prowadzenia "Faktów". Stacja TVN konsekwentnie nie udziela odpowiedzi w tej sprawie. W nieoficjalnych rozmowach portalu z osobami współpracującymi z dziennikarzem okazuje się, że jego powrót nie jest jeszcze przesądzony.
- Nikt w redakcji tego nie wie. Może wrócić, jeśli już nic nie wypłynie do mediów o jakichś jego niewłaściwych zachowaniach. Stacja czeka do końca wakacji, aż sprawy się unormują - powiedział informator Wirtualnych Mediów.
Wiadomo także, że Piotr Kraśko na razie przechodzi okres rekonwalescencji, a to może potrwać nawet kilka miesięcy, co podkreślają rozmówcy serwisu. Problemy prawne dziennikarza mogą być skazą na wizerunku TVN, dlatego jego nieobecność na wizji w pewnym sensie jest wygodna dla stacji.
Mówi się także o oszczędnościach, których ma szukać Warner Bros. Discovery. Na razie nikt nie potwierdza, że cięcia miałyby dotknąć Grupę TVN, ale każdy liczy się z takim ruchem. Według doniesień "Super Expressu" Piotr Kraśko ma zarabiać 70 tys. zł. miesięcznie, więc nikogo nie zdziwiłaby renegocjacja jego kontraktu.
- Oczywiście może się też okazać, że żaden z tych scenariuszy nie wejdzie w życie i Piotr wróci spokojnie po wakacjach do „Faktów”. Rozmowy w tej sprawie jednak trwają i nic nie jest przesądzone - zaznacza rozmówca Wirtualnych Mediów.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: wirtualnemedia.pl
