Joanna Jabłczyńska przeszła ważną operację. Opowiedziała o swoim zdrowiu, wymagana jest rehabilitacja

Joanna Jabłczyńska trafiła na stół operacyjny

W lipcu 2022 roku Joanna Jabłczyńska opowiadała, że jej gardło przeszło poważną operację. Na jej strunach głosowych pojawiły się guzki, które znacznie mogły wpłynąć na jej karierę i trzeba było je koniecznie usunąć.

Jabłczyńska nie spodziewała się jednak, że problemy będą towarzyszyły jej do końca życia. Niestety, wiele z nich sprawi, że niektóre wokalne popisy już na zawsze znikną z jej zasięgu. Guzki na strunach głosowych to jednak nie przelewki.

Po operacji przez pewien czas w ogóle nie mogła mówić. Na szczęście teraz nie jest to wielkim problemem. Jabłczyńska wciąż będzie musiała mocno się starać o to, by nie nadwyrężyć cennego gardła.

Joanna Jabłczyńska opowiedziała o ciągłej rehabilitacji

- Już pewnie do końca życia będę musiała się rehabilitować, dbać o ten głos no i pewnie już nie zrobię takich wyczynów głosem, jakie robiłam wcześniej. To będzie moją piętą achillesową do końca moich dni - mówiła w rozmowie z JastrząbPost.

Okazuje się, że sezon grzewczy co roku bardzo będzie nadwyrężał to, jak czuje się gwiazda. Chodzi przede wszystkim o kwestie związane z suchością powietrza.

- Na pewno szczególnie w okresie grzewczym muszę nawilżać gardło. Piję dużo wody. Stosuje też specjalne oleje i lekarstwa. Robię też ćwiczenia ze specjalną rurką. Na szczęście to wszystko jest skuteczne - dodała.

Choć nie będzie już tak, jak dawniej, Joanna Jabłczyńska nie poddaje się. Dzięki temu jej kariera może trwać, a ona sama może normalnie mówić. Pozostaje życzyć zdrowia i wytrwałości.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

• Miłosne uniesienia zakończone w szpitalu. Medycy nie mogli wyjść z zadziwienia

• Dyrektorka liceum zatańczyła na studniówce taniec Wednesday. Nagranie hitem TikToka

• Teściowa zrobiła to na ich ślubie. Nowożeńcy byli załamani. "To nie może być prawda"

Źródło: JastrząbPost