Była żona Kuby z "Rolnika" wspomniała o bolesnym rozstaniu. Ujawniła nowe fakty
Mimo że jubileuszowa edycja “Rolnik szuka żony” zakończyła się kilka miesięcy temu, wciąż nie milkną doniesienia o jego bohaterach. Jedną z par, która cieszy się ogromnym zainteresowaniem, jest Ania i Kuba, którzy są już zaręczeni i z niecierpliwością wyczekują narodzin swojej pierwszej pociechy. Jak już wiadomo, Kuba niegdyś miał żonę, z którą doczekał się trójki dzieci. W ostatnim czasie kobieta postanowiła zabrać głos tej sprawie.
Wyjątkowa edycja "Rolnik szuka żony"
Widzowie Telewizji Publicznej zapewne doskonale kojarzą format “Rolnik szuka żony”. Jest to bowiem jedna z flagowych produkcji stacji, która niezmiennie od lat emitowana jest w TVP1. Randkowe show, w którym rolnicy i rolniczki przed kamerami szukają miłości, stało się już hitem.
Za nami jubileuszowa, 10. edycja sezonu, która na długo zapadła w pamięci widzów. Poznaliśmy bowiem wiele ciekawych osobowości, a niektórym z nich udało się zbudować związki. Nie wszystkie przetrwały, a jednym z większych zaskoczeń okazała się relacja Ani i Kuby. Początkowo mało kto wróżył im wspólną przyszłość. Dopiero w końcowych odcinkach serii dało się dostrzec rodzące się między nimi uczucie.
Ania i Kuba z "Rolnik szuka żony" spodziewają się dziecka
Choć zarówno Ania jak i Jakub niegdyś byli w małżeństwie, postanowili nie zamykać się na uczucia. Ich miłość narodziła się przed kamerami, na oczach całej Polski. Mimo że Jakub jest już spełnionym ojcem trójki dzieci, których doczekał się z poprzednią małżonką, Ania zaakceptowała ten fakt i postanowiła dać szansę swojemu wybrankowi.
W minioną Wigilię oboje postanowili pochwalić się radosną wiadomością. Kuba zdecydował oświadczyć się Ani, a rolniczka ochoczo odpowiedziała “tak”. Kolejnego dnia zakochani wystąpili w odcinku specjalnym “Rolnik szuka żony”, gdzie obwieścili światu, że już wiosną zostaną rodzicami.
Była żona Kuby z "Rolnika" wspomniała o bolesnym rozstaniu
Była żona Kuby znana jest internautom, bowiem aktywnie działa w sieci i promuje swoją własną książkę. Co ciekawe, dzieli się swoimi przemyśleniami, a także ważnymi wydarzeniami z życia, takimi jak ślub, który wzięła w ubiegłym roku. W ostatnim czasie kobieta zdobyła się na kolejne wyznanie, tym razem dotyczące Kuby.
Miałam tylko 18 lat, kiedy zostałam mamą po raz pierwszy. Miałam 23 lata, kiedy wzięłam ślub i niewiele więcej, kiedy się rozwiodłam. Miałam 26 lat, kiedy zostałam samotną mamą trójki dzieci. Za każdym razem myślałam, że mój świat właśnie się skończył - napisała kobieta.
Była żona Kuby nie poddała się jednak i zawalczyła o swoje szczęście, o którym dziś tak otwarcie mówi.
Mam 30 lat. Cudownego męża, troje szczęśliwych dzieci, wymarzony dom, merdającego ogonem pieska i własną firmę. Może twój koniec świata to tak naprawdę dopiero początek? - dodała.
