Agnieszka Chylińska "zachowała się nieelegancko"? Kulisy głośnego rozstania z O.N.A.
Agnieszka Chylińska i Grzegorz Skawiński wspólnie osiągnęli sukces w zespole O.N.A., jednak ich drogi rozeszły się w kontrowersyjnych okolicznościach. Każdy z artystów ma na temat rozłąki swoje zdanie i nie zostawia na byłym towarzyszu suchej nitki. Czy istnieje jakakolwiek szansa, że wrócą do wspólnej pracy na dłużej i reaktywują legendarny zespół? Grzegorz Skawiński postawił sprawę jasno.
Agnieszka Chylińska o kulisach odejścia z O.N.A
Agnieszka Chylińska z O.N.A. wydała pięć albumów. Wszystkie okazały się sukcesem, a grupa była jedną z najpopularniejszych w latach 90. Co się stało, że tak dobrze zapowiadająca się formacja nagle się rozpadła? Agnieszka Chylińska oskarża o to Grzegorza Skawińskiego. Docenia go za początkową pomoc, jednak na dłuższą metę przyjętą przez niego "rola nauczyciela" doprowadzała do pasji nie tylko ją, ale także pozostałych członków O.N.A.
Agnieszka Chylińska szczegółowo opowiedziała o tym podczas pamiętnego wywiadu dla Przekroju. Zarzuciła Grzegorzowi Skawińskiemu, że zazdrościł jej popularności, poprawiał jej teksty i kontrolował ją, "jakby była dzieckiem specjalnej troski".
- Chyba do końca nie pogodził się z tym, że pojawiłam się w zespole. On, wielka indywidualność, gwiazda Kombi, wówczas nieco już przebrzmiała. Nagle przychodzi dziewuszka znikąd i zajmuje jego miejsce. Śpiewa i wszystko się udaje. […] Kiedy nagrywaliśmy pierwszą i drugą płytę, jego pomoc była jak najbardziej na miejscu. Ale przy nagrywaniu czwartej i piątej? - wyznała Agnieszka Chylińska, ujawniając także nieznane wcześniej kulisy zerwania współpracy z Grzegorzem Skawińskim.
- Były takie plany. Zaczęliśmy je realizować podczas sesji "Mrok" [ostatnia płyta O.N.A. - przyp. red]. Grzesiek przychodził na 12 do studia i graliśmy utwory na płytę. Później jechał sobie na basen do znajomych, a my z resztą kapeli napier***y nowe numery. Marzyliśmy o tym, jak to będzie, kiedy zostaniemy bez niego. […] Postanowiłam dalej z Grześkiem nie pracować. Nie podobało mi się, jak mnie traktował. Przyszłam do kolegów i powiedziałam: ku***a, albo on, albo ja! Wszyscy podnieśli rękę, łącznie z Waldkiem Tkaczykiem - wypier***y Skawińskiego i szukamy nowego gitarzysty - relacjonowała Agnieszka Chylińska. Nieco inaczej wyglądało to z perspektywy Grzegorza Skawińskiego.
Brodka nagle przerwała koncert. Na scenę wparowała Beata Kozidrak i się zaczęłoGrzegorz Skawiński krytykuje Agnieszkę Chylińską
Grzegorz Skawiński wyznał, że to przez Agnieszkę Chylińską rozpadł się ich zespół, jednak po latach zdążył jej to wybaczyć, ponieważ "jest znakomitą wokalistką".
- O.N.A. rozpadło się na skutek decyzji Agnieszki. Nie miałem na to wpływu. [...] Od czterech lat nie mieliśmy ze sobą żadnego kontaktu. Agnieszka, odchodząc z zespołu, zachowała się wobec nas bardzo nieelegancko, opowiadając o nas bzdury w prasie. Z tego powodu nie mam wielkiej ochoty na spotkania z nią - mówił w 2007 roku na łamach Gali. Co wydarzyło się przez kolejne 16 lat?
Agnieszka Chylińska i Grzegorz Skawiński reaktywują O.N.A.?
Grzegorz Skawiński zachowanie Agnieszki Chylińskiej określił jako "brak klasy" i starał się "publicznie nie prać brudów", czego nie odmawiała sobie wokalistka. Mimo tego wkrótce wspólnie wystąpili na jednej scenie - w 2014 roku na festiwalu w Sopocie i dwa lata później podczas jubileuszowego koncertu gitarzysty.
- Nie ukrywam, że jej odejście było dla mnie wyrazem ogromnej niewdzięczności. Ale chodzi mi raczej o styl, w jakim odeszła, a nie samo odejście. Ona jest dorosłą kobietą i prawdopodobnie uznała, że kariera solowa będzie dla niej lepsza. Tylko dlaczego próbowała wciągnąć nas w publiczne pranie brudów. Trochę zabrakło jej klasy - żalił się Grzegorz Skawiński, który niedawno ostatecznie rozwiał wizję powrotu do studia z Agnieszką Chylińską.
- Póki żyjemy, jest taka możliwość, ale muszą chcieć obie strony. Ja chcę - podsumował. Jak sądzicie, czy reaktywacja O.N.A. z Agnieszką Chylińską jest jeszcze możliwa?
Źródło: Gala, Przekrój
