Rozrywka.Goniec.pl > Telewizja > Totalna wpadka TVP. Odkryto tożsamość "przypadkowego przechodnia". Takiej gafy jeszcze nie było
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 20.11.2023 16:31

Totalna wpadka TVP. Odkryto tożsamość "przypadkowego przechodnia". Takiej gafy jeszcze nie było

Monika Borkowska TVP
Wpadka w TVP, kadr z programu "Wiadomości"/Goniec.pl

Telewizja Polska, co smutne, przyzwyczaiła nas już do naginania rzeczywistości. W ciągu ostatnich lat wielokrotnie bowiem okazywało się, że np. przypadkowi przechodnie, którzy rozmawiali z reporterami stacji, okazywali się zatrudnionymi aktorami, czy członkami partii rządzącej. Teraz jednak doszło do bezprecedensowej sytuacji.

Dziennikarka TVP zadebiutowała kilka lat wcześniej w dość nietypowej roli

TVP często udowadniała, że to, co widzimy, niekoniecznie musi być prawdą. Ostatnia "wpadka" stacji wydaje się tym dziwniejsza, że u władzy doszło do pewnych zmian i widzowie oczekiwali również pewnych zmian w Telewizji Polskiej.

Jeden z internautów podczas rozmowy reportera z przypadkowym przechodniem... rozpoznał twarz jego rozmówczyni. Okazuje się, że nowa twarz "Wiadomości" i TVP Info zadebiutowała w telewizji znacznie wcześniej... ale nie jako dziennikarka, a jako przypadkowo spotkana "mieszkanka Skierniewic". Monika Borkowska odniosła się już do tych informacji.

Edyta Górniak miała do Rafała Brzozowskiego prośbę. Zrobiło się niezręcznie, gdy usłyszała jego odpowiedź

Jeden z widzów rozpoznał w "mieszkance Skierniewic" przyszłą gwiazdę TVP

"Nowa" dziennikarka TVP udowadnia, że każdy może zrobić karierę w TVP. W ciągu kilku lat zaliczyła kilka awansów od wynajętej aktorki, która miała grać przypadkowego przechodnia do twarzy "Wiadomości", do dziennikarki. Przypomnijmy, że Monika Borkowska 30 czerwca 2023 roku zadebiutowała w roli dziennikarki Telewizji Publicznej, ale już w 2019 roku mieliśmy okazję podziwiać ją na wizji. Kobieta pojawiła się w krótkim wywiadzie jako "mieszkanka Skierniewic".

Zauważyliście, że w głównym wydaniu #Wiadomości #tvpis pojawiła się nowa gwiazda, która od kilku tygodni próbuje przekonać, że jest niezależną, profesjonalną dziennikarką... i takie tam bzdury - podaje użytkownik portalu X (dawniej Twitter) o nicku "flash_vikop".

Monika Borkowska zareagowała na medialne doniesienia. Wydała oświadczenie

Co ciekawe, Monika Borkowska odkąd pojawiła się w telewizji, przedstawiała się jako osoba "niezależna i całkowicie apolityczna"... czemu nieco przeczy jej romans z polityką. Kobieta od lat związana z Prawem i Sprawiedliwością i startowała nawet w wyborach w 2018 roku z drugiego miejsca list PiS do Rady Miasta Skierniewice. Jeszcze wcześniej była dyrektorką biura prasowego i koordynatorką Kukiz'15 w powiecie. W takiej sytuacji dość trudno tu mówić o apolityczności.

Warto zaznaczyć, że Monika Borkowska zdążyła już zareagować na doniesienia o jej karierze od "mieszkanki Skierniewic" do dziennikarki. Gwiazda TVP wystosowała oświadczenie, w którym odniosła się do zarzutów i podkreśliła, że to nieprawda, że była "przypadkowym przechodniem".

Dziennikarka TVP zaznaczyła również, że wypowiadała się świadomie, bo chciała i nie odpowiada za to, jak została podpisana w materiale. Wierzycie?

Tagi: TVP