Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Tajemnicze pogróżki przed pogrzebem Gabriela Seweryna. Gwiazdor "Królowych życia" nie byłby zadowolony
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 12.12.2023 19:11

Tajemnicze pogróżki przed pogrzebem Gabriela Seweryna. Gwiazdor "Królowych życia" nie byłby zadowolony

Gabriel Seweryn
Tajemnicze pogróżki przed pogrzebem Gabriela Seweryna. Fot. kadr YouTube @Goniec / kadr z programu Królowe życia, prod. TTV, wyd. 2018 r., Player

Śmierć Gabriela Seweryna pozostaje niewyjaśniona, a w przestrzeni medialnej co rusz pojawiają się nowe, coraz bardziej sensacyjne doniesienia. Jednym z nich jest budzące grozę hasło - pogróżki. Kto miał być ich adresatem?

Ostatnie pożegnanie Gabriela Seweryna

Pogrzeb Gabriela Seweryna odbył się 6 grudnia w jego rodzinnym mieście, Głogowie.. Ciało złożono na tamtejszym cmentarzu, a w uroczystościach uczestniczyły tłumy zasmuconych krewnych, przyjaciół, kolegów i koleżanek z show-biznesu oraz równie wstrząśniętych tą nagłą tragedią mieszkańcy.

Choć rodzina zadbała o to, by na miejscu pożegnano projektanta w godny sposób (spełnione zostały jego dwa ostatnie życzenia), to pośród żałobników dało się wyczuć nie tylko ból, ale i dość nerwową atmosferę. Dlaczego?

Internauci zauważyli, co zrobiła rodzina Gabriela Seweryna. To stało się z wieńcem od Rafała Grabiasa

Pogróżki przed pogrzebem Gabriela Seweryna

Okazuje się, że jeden z uczestników pogrzebu oprócz wyżej wskazanych emocji mógł odczuwać także… strach. Informator Świata Gwiazd dotarł bowiem do niepokojących wieści dotyczących jednego z partnerów Gabriela Seweryna. 

Kamil, z którym 56-latek był związany przez ostatnie lata, na cmentarzu pojawił się z ochroną. Internauci byli przekonani, że wynajęła ją rodzina, jednak szybko zdementowano te informacje. Czy pogrążony w głębokiej żałobie influencer rzeczywiście miał się czego obawiać? Informacje w tej sprawie są mocno zaskakujące, ponieważ wbrew pozorom to wcale nie on miał być adresatem niewspółmiernych pogróżek.

Kto bał się przyjść na pogrzeb Gabriela Seweryna? ”Dostał wcześniej wiadomości z pogróżkami”

Rafał Grabias przez 18 lat był w związku z Gabrielem Sewerynem. Obaj występowali w show ”Królowe życia”. Nie dziwi zatem, że mężczyzna chciał pożegnać swojego byłego partnera bezpośrednio na ceremonii. Czy ktoś nie chciał, by był na niej obecny?

Rafał bał się dni pogrzebu, zwłaszcza że dostał wcześniej kilka wiadomości z pogróżkami. Na miejscu dało się wyczuć fatalny nastrój. Tam wisi siekiera w powietrzu. Całe szczęście, że Rafał mieszka w Warszawie -przekazało źródło Świata Gwiazd.

Pozostaje mieć nadzieję, że groźby rzekomo wystosowane wobec Rafała Grabiasa były jedynie jednorazowym występkiem usprawiedliwionym sporymi emocjami, jakie wśród fanów artysty wzbudziła jego nagła śmierć. Bez względu na to, kto był ich nadawą. Zwłaszcza, że Gabriel Seweryn na pewno nie byłby z tego zadowolony.

Źródło: Świat Gwiazd