Usłyszała dziwne odgłosy podczas remontu łazienki i chwyciła za młotek. Nie mogła uwierzyć co odkryła

Zagubiony kot tiktokerki stał się hitem internetu

Koty lubią przebywać często w najmniej przewidywalnych miejscach w domu. Ze względu na swoje uwielbienie do małych, ciasnych i ciemnych przestrzeni, chowają się tam, gdzie moglibyśmy ich nigdy nie znaleźć.

Czasami takie kocie działania i nieuwaga właścicieli mogą skończyć się tragedią. Wiele jest historii o kotach zamykanych w pralkach, które ginęły podczas uruchomionego prania albo takich, który schowały się pod silnikiem samochodu.

Tego jednak nie można się było spodziewać. Tuż po remoncie łazienki, użytkowniczka TikToka dr. emzieees zaczęła poszukiwania swojego kota, Winstona, który zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach.

Miauczenie pomogło. Zwierzakowi nic poważnego się nie stało

Remonty mają to do siebie, że rozgrzebują wiele dziur w całym domu. Niepilnowane zwierzaki łatwo mogą wleźć tam, gdzie być ich w ogóle nie powinno. Tak było w przypadku Winstona, który zakradł się do remontowanej łazienki i znalazł tam wspaniały, ciemny i przytulny otwór w ścianie.

Nie wiedzieli o tym robotnicy, którzy ścianę zakleili kafelkami. Kot został uwięziony i był przerażony. Miauczał głośno, ale nikt w domu nie mógł go namierzyć.

W końcu udało się znaleźć zwierzaka - w celu jego uwolnienia rozkuto ścianę, za którą się znajdował. Na szczęście nic mu się nie stało, ale można tylko przypuszczać, jakie męczarnie przeżywałby, pozostając tam nawet chwilę dłużej.

@dr.emzieees

Shoutout to Winston’s mom for hearing his cries from inside the wall 😭 in her words “thank goodness the concrete hadn’t hardened”

♬ Angel - Sarah McLachlan

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

• Co widzisz na obrazku? Odpowiedź zdradzi Twoją prawdziwą naturę

• Kobieta nie mogła wejść do samolotu, stewardessy chciały ją wyrzucić. Powód odbiera mowę

• W ciąży podnosiła ciężary. Gdy spojrzała na noworodka, nie mogła uwierzyć własnym oczom

Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!