Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Sylwia Peretti przerwała milczenie. Miała ku temu ważny powód
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 12.05.2024 15:02

Sylwia Peretti przerwała milczenie. Miała ku temu ważny powód

Sylwia Patryk Peretti
Fot. Instagram/sylwia_peretti

W lipcu minie rok od tragicznego wypadku syna Sylwii Peretti. 24-latek poniósł śmierć, jadąc swoim sportowym samochodem wraz z kolegami ulicami Krakowa. Dla jego matki był to ogromny cios, który odcisnął na gwieździe TTV olbrzymie piętno i wciąż nie pozwala zagoić się wszystkim ranom. W dniu, w którym Patryk obchodziłby 25. urodziny, jedna z “Królowych życia” zamieściła w sieci poruszający wpis.

Sylwia Peretti obchodzi 25. urodziny syna

Choć mówi się, że czas leczy rany, Sylwia Peretti cały czas nie może otrząsnąć się z szoku, jaki wywołał w niej śmiertelny wypadek jedynego syna. Patryk znany był z miłości do matki oraz szybkich samochodów i to właśnie ta druga pozbawiła go życia w okrutnych okolicznościach.

Jego mama wciąż pogrążona jest w żałobie i tylko co jakiś czas daje o sobie znać w sieci, publikując posty, w których wspomina tragicznie zmarłego 24-latka. Wsparciem w tych trudnych chwilach jest dla celebrytki przede wszystkim mąż Łukasz, ale żadne słowa pocieszenia nie są w stanie powstrzymać tęsknoty, która bije także z ostatniego wpisu Sylwii.

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski pozują na weselu. Fani zachwyceni

Celebrytka zamieściła poruszający wpis o zmarłym Patryku

W najnowszym wpisie, który Sylwia Peretti zamieściła na Instagramie w niedzielę 12 maja, czyli w dniu 25. urodzin swojego syna, czytamy m.in. że ma ona nadzieję, iż Patryk, gdziekolwiek jest, “świętuje urodzinowy dzień”.

Synek, nie słyszę, co mówisz, ale widzę, co robisz. Jesteś tak namacalny, tak bardzo wyczuwalny, że mogłabym cię dotknąć z zamkniętymi oczami. «Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu», nabrało innego znaczenia. Jak daleko sięga granica niemożliwego? Nie zrozumie tych słów ten, kto nie stracił najważniejszej osoby - pisze celebrytka.

W dalszej części posta Peretti stwierdza, że jest przekonana, iż jej syn nie chciałby, aby się poddała, a także, że wie, iż nieustannie jest on przy niej i ją wspiera.

Tak bardzo chcesz, żebym się jak zawsze pozbierała i zrobiła tutaj jeszcze coś ważnego... ale jak, skoro w moim świecie nagle, tak pusto zrobiło się bez Ciebie? Jak bardzo można być niegotowym na życie, które nadeszło? (…) Jedyne na co teraz czekam, to spotkanie z Tobą” - kontynuuje.

Sylwia Peretti składa synowi obietnicę

W związku z wyjątkową okazją Sylwia Peretti składa również obietnicę zmarłemu Patrykowi, zapewniając, że będzie dbać o siebie, czekając aż w końcu się spotkają.

Chodzę jak we mgle, nie widzę tego świata i po omacku trwam oczekując kolejnego dnia, bo wiem, że on zbliża mnie do Ciebie. Jestem tak strasznie zmęczona brakiem Ciebie. (…) Nierozerwalnie połączymy się w jedno i jak dawniej, razem, poszybujemy ku dobremu. Kocham cię Synek! 12.05.1999 godz.7.25. Tylko ta data dla mnie istnieje - kwituje.

Źródło: Instagram