Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Obrzucali ją najgorszymi obelgami. "Zemściła się" w najlepszy możliwy sposób
Mateusz Sidorek
Mateusz Sidorek 04.06.2021 04:23

Obrzucali ją najgorszymi obelgami. "Zemściła się" w najlepszy możliwy sposób

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
instagram.com/littlelizziev

Lizzie Velásquez to jedna z wielu kobiet, które doświadczyły i nadal doświadczają mowy nienawiści ze strony internautów. Amerykanka, która urodziła się z rzadką chorobą, wyróżnia się w tłumie pod względem wyglądu. Materiał wideo, w którym została uznana za „najbrzydszą dziewczynę na świecie”, wyśmiewał jej urodę i sprawił, że Elizabeth znalazła się na celowniku tysięcy hejterów.

Po przyjściu na świat u kobiety zdiagnozowano zespół marfanoidowo-progeroidowo-lipodystroficzny (MPL). To właśnie to schorzenie odpowiada za jej wygląd. Niestety mowa nienawiści w sieci nie zna granic, co możemy obserwować niemal codziennie w mediach społecznościowych. Internauci bez skrupułów wyśmiewali urodę Lizzie Velásquez.

Skala mowy nienawiści pod adresem tej kobiety może przerazić

Z mową nienawiści spotykają się zarówno kobiety, jak i mężczyźni. Niektórzy internauci zawsze znajdą powód, by obrazić drugą osobę. Dostaje się za grubym, za chudym, tym co ciało zakrywają za bardzo i tym, którzy pozują w bieliźnie. To tylko pokazuje, że ofiarą hejtu może zostać każdy.

Choć często osoby publiczne, które mają już doświadczenie w poruszaniu się w bezwzględnym świecie show-biznesu i mediów społecznościowych, raczą sobie z mową nienawiści lepiej, to nie każdy potrafi przejść obojętnie obok nienawistnych komentarzy. Zwłaszcza jeśli są to życzenia śmierci.

Takie komentarze Elizabeth Velásquez musiała czytać na swój temat. Po tym, jak jeden z internetowych twórców zamieścił 15 lat temu nagranie z wizerunkiem Amerykanki na platformie YouTube, Lizzie „zasłynęła” w mediach społecznościowych jako „najbrzydsza dziewczyna na świecie”.

Internauci życzyli jej śmierci; żądali, by nigdy już nie pojawiała się w miejscach publicznych – a już na pewno nie w mediach. Okrucieństwo przekroczyło wszelkie granice, jakby wszyscy zapomnieli o tym, że zwracają się do żywej osoby, którą mogliby spotkać w sklepie czy parku.

Lizzie to jednak nie awatar czy postać z serialu, ale kobieta, która przyszła na świat 13 marca 1989 roku. Dziewczynka urodziła się miesiąc przed terminem. Nie dość, że jako wcześniak ważyła zaledwie ponad kilogram, to później stwierdzono u niej schorzenie MPL. Choroba miała wpływ na deformacje ciała oraz niemal zerowy poziom tkanki tłuszczowej.

Lizzie Velásquez – kobieta ponad mową nienawiści

Niejedna osoba po dawce takiej mowy nienawiści przeszłaby załamanie i nic w tym dziwnego. Dzisiaj Elizabeth Velásquez jednak jest prawdziwą marką i symbolem walki z hejtem. 32-letnia Amerykanka została influencerką, autorką książek oraz mówczynią motywacyjną, która pokazuje innym, jak uczyć się samoakceptacji.

Instagram Elizabeth Velásquez śledzi ponad 700 tysięcy internautów. Historia jej życia zainspirowała twórców do nakręcenia filmu dokumentalnego „Waleczne serce”. Influencerka wystąpiła także na prestiżowej konferencji TED, podczas której podzieliła się swoimi refleksjami.

Obecnie na jej wykłady przybywa mnóstwo osób. Amerykanka zapełnia całe sale i uczy swoich słuchaczy miłości do samych siebie. Działa także na platformie YouTube. Miejsce, w którym pojawiło się raniące nagranie na jej temat, obecnie służy Lizzie do przekazywania wartościowych treści. Jej kanał śledzi już blisko 900 tysięcy osób. Tym samym odpłaciła się wszystkim hejterom w najlepszy sposób - osiągając niebywały sukces.

[EMBED-700]

Tagi: