Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Anita Włodarczyk rzuciła się w pogoń za złodziejem. Fatalne wieści dla kibiców polskiej olimpijki
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 10.06.2022 20:30

Anita Włodarczyk rzuciła się w pogoń za złodziejem. Fatalne wieści dla kibiców polskiej olimpijki

Anita Włodarczyk rzuciła się w pogoń za złodziejem. Fatalne wieści dla kibiców polskiej medalistki
MICHAL CIZEK/AFP/East News

Anita Włodarczyk nie wystąpi na mistrzostwach Polski w Suwałkach. Nasza trzykrotna złota medalistka olimpijska nie będzie w stanie wyleczyć do startu zawodów kontuzji, której doznała podczas... pogoni za złodziejem.

Anita Włodarczyk w Suwałkach miała odzyskać złoty medal mistrzostw Polski. 37-latka po raz ostatni sięgnęła po tytuł mistrzyni kraju w 2018 r., a w dwóch kolejnych latach z zawodów wykluczyły ją kontuzje. Do rywalizacji wróciła w 2021 roku, ale musiała wówczas uznać wyższość Malwiny Kopron.

Anita Włodarczyk wykluczona z mistrzostw Polski w Suwałkach przez... złodzieja

37-letnia zawodniczka znalazła się na liście startowej 98. Mistrzostw Polski, ale ku zaskoczeniu kibiców nie stanęła w kole. Włodarczyk miała doznać kontuzji mięśniowej i teraz czekają ją dokładne badania.

Również w 2022 Włodarczyk nie uda się zdobyć mistrzostwa. Absencja w Suwałkach jest już pewna, choć zawodniczka dopiero ma przejść dokładne badania. Jak poinformował profil Athletics News, Włodarczyk nabawiła się kontuzji w trakcie... pogoni za złodziejem, który próbował ukraść jej samochód.

Jak podał Sebastian Chmara na antenie TVP Sport, w czwartek, 9 czerwca, podczas treningu ktoś próbował ukraść auto mistrzyni olimpijskiej. Włodarczyk szybko ruszyła w pogoń za złodziejami, ale w pewnym momencie naderwała mięsień dwugłowy. Rabusiów na szczęście udało się złapać. Kontuzja miała charakter „zdarzenia losowego”, a trener i zawodniczka woleli uniknąć pogłębienia się urazu.

Na ten moment nie wiadomo, jak poważny jest uraz. Wkrótce zawodniczka ma udać się na rezonans magnetyczny.

Anita Włodarczyk miała duże szanse odzyskać tytuł

Ta nieplanowana nieobecność na zawodach w Suwałkach to dla Włodarczyk ogromny cios. Zawodniczka w obecnym sezonie jest w znakomitej formie i miała duże szanse na odzyskanie tytułu. Na początku maja rzuciła już ponad 78 metrów, co daje jej na razie drugie miejsce w światowych tabelach.

Pozostaje mieć nadzieję, że Włodarczyk uda się wyleczyć kontuzję do 15 lipca i weźmie udział w mistrzostwach świata. Po raz ostatni tytuł zdobyła w 2017 roku. Dwa lata później w Doha nie wystartowała z powodu... kontuzji kolana.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: Radio Zet