Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Nie żyje gwiazda "Gwiezdnych wojen". To smutny dzień dla fanów
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 13.03.2024 22:03

Nie żyje gwiazda "Gwiezdnych wojen". To smutny dzień dla fanów

Nie żyje Michael Culver
fot. Canva.com, kadr z filmu "Gwiezdne Wojny - Imperium kontratakuje", reż. George Lucas (1982)

W środę 13 marca przekazano przykre wieści, które szczególnie dotknęły fanów popularnej na całym świecie sagi "Star Wars". Nie żyje aktor, który w swoim dorobku miał rolę właśnie w filmach o rycerzach Jedi.

Nie żyje Michael Culver. To smutny dzień dla fanów "Gwieznych wojen"

Michael Culver odszedł w wieku 85 lat. O śmierci aktora, który w 5. części "Gwiezdnych wojen" wcielił się rolę kapitana Needa, poinformował jego Agent. Artysta odszedł we wtorek 27 lutego, ale nie przekazano, co było bezpośrednią przyczyną jego zgonu, choć wiadomo, że "aktor długo walczył ze złym stanem zdrowia":

Pracowaliśmy z Michaelem zaledwie 3 tygodnie temu przy jego ostatnim podpisaniu kontraktu w domu z naszymi przyjaciółmi z Elite Signatures - czytamy w oświadczeniu przesłanym "Irish Sun".

Pokochaliśmy go za "Kogla-Mogla". Ciało aktora znaleziono w hotelu

Brytyjski aktor wystąpił w wielu kultowych produkcjach

Michael Culver urodził się w Hampstead w 1938 roku. Karierę sceniczną rozpoczął na deskach Dundee Repertory Theatre, gdzie wystąpił w ponad 35 sztukach. Był znany głównie z roli kapitana Needa, który dowodził gwiezdnym Avengerem w filmie "Imperium Kontratakuje". To właśnie ta postać wzięła na siebie odpowiedzialność za zgubienie rebeliantów, co zakończyło się dla niego śmiercią z rąk samego Dartha Vadera. 

W swoim dorobku miał również epizodyczne role w innych kultowych produkcjach, np. w bondowskich "Pozdrowienia z Rosji". Pojawił się również w innych popularnych filmach, takich jak "Lot nad kukułczym gniazdem" (1975), "Kronika Wydarzeń Nadprzyrodzonych" (1996) czy "Skok na bank" (2008).

Michael Culver zrezygnował z aktorstwa na rzecz kariery politycznej

Po raz ostatni na ekranie aktor pojawił się w 2008 roku w serialu "Wallander". Jak przekazywał później jego agent, Michael Culver w dużej mierze zrezygnował z grania, aby skoncentrować swoje wysiłki na działalności politycznej. Aktor protestował przeciwko polityce Stanów Zjednoczonych i głośno sprzeciwiał się inwazji na Irak.

To był zaszczyt reprezentować Michaela przez ostatnią dekadę i zabierać go na jedne z najlepszych wydarzeń związanych z "Gwiezdnymi Wojnami" w Wielkiej Brytanii i Europie. Prawdziwym wydarzeniem było zabranie Michaela na Celebration w Chicago w 2019 roku. Brakowało mu słów, gdy zobaczył kolejkę z prawie 200 osobami czekającymi na niego - czytamy w dalszej części oświadczenia agenta aktora dla "Irish Sun".

Źródło: Irish Sun