Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Ivan Komarenko po koncercie wznosił podniosłe hasła. "Wschód to jest siła!"
Anna Dymarczyk
Anna Dymarczyk 20.01.2023 14:02

Ivan Komarenko po koncercie wznosił podniosłe hasła. "Wschód to jest siła!"

ivan komarenko
KAPiF

Ivan Komarenko nie ustaje w próbach propagandowych pokazujących łączność Rosji z innymi terenami na wschodzie. Gdy wszyscy wspierają Ukrainę, naczelny polski artysta związany z teoriami spiskowymi wznosi hasła na cześć reżimu Władimira Putina. Gdzie był tym razem?

Ivan Komarenko wznosi hasła na cześć Rosji

To nie pierwszy raz, gdy Ivan Komarenko po koncercie wstawia zdjęcia i zaczyna rozprawiać o jedności wschodu Europy. W ostatnim czasie przebywał w Litwie, gdzie zajmował się przede wszystkim koncertowaniem. Po wszystkim chciał zwrócić uwagę na to, że z pewnością Wschód (pisany wielką literą) łączy jakaś szczególna więź.

- Wschód to jest siła! Przekonałem się o tym po raz kolejny występując na Litwie. Koncerty te są unikalne, gdyż na scenie rozmawiam z publicznością zarówno po polsku, jak i po rosyjsku - pisał na Instagramie.

Szkoda, że zapomniał również o publiczności mówiącej po litewsku, choć być może ta nie ma zamiaru chodzić na koncerty zwolennika rosyjskiej agresji na Ukrainę. Komarenko stara się jednak ostrożnie stąpać po kruchym lodzie i przy tym nie zarobić bana na popularnym portalu. Postarał się ujmować większość swoich przekonań w eufemizmy.

- A ja kieruję najserdeczniejsze podziękowania dla mojej ukochanej wileńskiej publiczności, która, pomimo aktualnych trudności na Świecie, tryskała optymizmem i emanowała pozytywną energią. W towarzystwie takich ludzi aż chce się żyć i łatwo uwierzyć w lepszą przyszłość - dodał.

Lepsza przyszłość dla Ivana Komarenko to zapewne oczywiście zakończenie wysiłków wojennych przez Ukrainę i poddanie się Rosji, ale o tym piosenkarz głośno nie powie. Zamiast tego zasłania się po raz kolejny tagiem "nie zostawiamy naszych", który łączy zwolenników agresji putinowskiej Rosji.

"Wschód to jest siła!"

Dlaczego tak duży nacisk na stwierdzenie "Wschód to jest siła!" może wydawać się niepokojący? Powód jest głównie jeden - ciążenie geopolityczne i kulturowe. Gdybyśmy mieli wybierać miejsce do życia to wolelibyśmy zamieszkać we Francji czy w Rosji? Które z tych dwóch państw bardziej by nam się podobało pod kątem pracy, życia i elementów politycznych?

Rosja bardzo często podkreśla odrębność wschodu Europy od Europy zachodniej, co bardzo służy jej interesom - ona miałaby stać na czele państw tzw. wschodnich, a zachodnie pozostawiłaby swojemu biegowi. Przypomina to trochę sytuację wokół bloku wschodniego.

Ukraina przez długi czas znajdowała się w rosyjskiej strefie wpływów i do niedawna miała ogromny problem z politykami bardzo ciągnącymi w stronę Rosji, którzy ograniczali jej integrację z krajami Europy Zachodniej. Hasła wznoszone przez Komarenkę idealnie pokazują chęć wskazania odrębności i wciśnięcie w polityczne i kulturowe ramiona rosyjskiego niedźwiedzia.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. 

Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!