Anna Wendzikowska zdobyła się na odważny wpis w sieci, w którym ujawniła powody niespodziewanego odejścia z „Dzień dobry TVN”. Dziennikarka przerwała milczenie i zdradziła, że była gnębiona przez przełożonych. Stacja jeszcze nie wypowiedziała się w tej sprawie, co zdążyło uczynić już kilka znanych nazwisk. Wśród nich aktualna gwiazda TVN.
Anna Wendzikowska przerwała milczenie
41-latka nie oszczędzała byłego pracodawcy w obszernym wpisie na Instagramie. Opowiedziała o przyczynach, przez które zrezygnowała z dalszej współpracy z popularną telewizją. Okazało się, że angaż w lekkim paśmie porannym był dla niej prawdziwą udręką. Szczegóły tych mocnych wyznań opartych na licznych przykładach obszernie opisaliśmy w artykule poniżej.
Jakiś czas temu media, w tym nasza redakcja, donosiły o depresji u żurnalistki. Wówczas nikt nie spodziewał się, że w dużej mierze jest ona spowodowana nie tylko przez zawirowania w życiu prywatnym, lecz także traumatyczne przeżycia jako gospodyni „kącika filmowego” w „Dzień dobry TVN”.
Gwiazdy wspierają Annę Wendzikowską
Szczere i szokujące oskarżenia, jakimi podzieliła się prezenterka, w szybkim tempie odbiły się szerokim echem w sieci. Cały czas przybywa komentarzy, w których internauci wyrażają wsparcie względem rodowitej warszawianki.
Pośród wyrazów solidarności z uciśnioną kobietą znalazły się także te od znanych osobistości ze świata show-biznesu. Katarzyna Cichopek doceniła upór i determinację koleżanki po fachu.
– Jesteś silna, piękna i mądra. Brawo za odwagę! – napisała prowadząca konkurencyjne „Pytanie na śniadanie” pod zdobywającym coraz większą popularność postem.
Lubiana przez widzów Wendzikowska w swoim przejmującym wpisie opisała także sytuację, która pozwoliła jej podjąć ważną decyzję o wystosowaniu e-maila do włodarzy stacji, w którym opisała kompromitujące jej szefów zwyczaje.
Co zaskakujące, wyrazy uznania padły także z ust (a raczej klawiatury) Agnieszki Badziak-Woźniak-Starak z domu Szulim. Pracownica „Dzień dobry TVN” nie kryła swojego szacunku względem byłej towarzyszki telewizyjnego zajęcia.
– A ja Ci za tego maila już zawsze będę wdzięczna, bo udało się zmienić coś, co było beznadziejne, a wydawało się nie do ruszenia. Trzymaj się, Aniu! – rzekła.
Również inne osobowości znane w przestrzeni publicznej pragnęły dodać otuchy Wendzikowskiej. Wśród nich kolejna osoba znajdująca się na liście płac TVN – Gabi Drzewiecka (prowadziła m.in. „Big Brother’a”), która okrasiła ponurą „spowiedź” rodowitej warszawianki ikonką czerwonego serduszka.
Występująca w telenoweli „Barwy Szczęścia” (TVP) Katarzyna Glinka posłużyła się internetowymi gestami – do bijących brawo dłoni dołączyła podziękowanie: „Za odwagę, Aniu!”.
Ponadto wśród komentujących znalazły się takie wpisy:
– Słyszałam sporo złego o TVN jako pracodawcy (swego czasu chciałam tam nawet aplikować), ale przyznam, ze nie spodziewałam się, ze to prawda - myślałam - wszystkie pracujące tan gwiazdy wydawały się być zadowolone. No właśnie - wydawały się. Doceniam szczerość i odwagę Aniu, zwłaszcza biorąc pod uwagę konsekwencje. Trzymaj się. I cóż - pozostaje cieszyć się, ze to już przeszłość;
– Muszę się przyznać, ze niesprawiedliwe Panią oceniałam. I choć pewnie mój komentarz umknie wśród innych to… przepraszam – pisały internautki.
Trzymamy rękę na pulsie i niezwłocznie poinformujemy Was o odpowiedzi Warner Bros. Discovery (właściciela kanału TVN).
Będzie nam miło, jeśli jutro rano odwiedzisz naszą stronę główną - Goniec.pl
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Anna Wendzikowska zaniepokoiła fanów. Jej córeczka trafiła na ostry dyżur do szpitala
Anna Wendzikowska nie miała litości dla koleżanki z "Dzień Dobry TVN". To przez nią odeszła
Źródło: Goniec
