Rozrywka.Goniec.pl > Telewizja > „Dzień dobry TVN”. Małgorzata Rozenek odpowiada na krytykę widzów. „Już widzę progres”
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 26.10.2022 08:34

„Dzień dobry TVN”. Małgorzata Rozenek odpowiada na krytykę widzów. „Już widzę progres”

małgorzata rozenek
TRICOLORS/East News

„Dzień dobry TVN” we wrześniu został wzbogacony o nową prowadzącą. Została nią odporna na krytykę i słynąca z retuszowania swoich zdjęć Małgorzata Rozenek, która niemal po każdym występie w „śniadaniówce” zbiera srogie żniwo złośliwości. Widzowie opiniują jej poczynania przed kamerami, a nawet domagają się jej zwolnienia. Gwiazda TVN w końcu postanowiła odpowiedzieć tym malkontentom. Była zadziwiająco szczera.

„Dzień dobry TVN’. Małgorzata Rozenek wyciąga wnioski?

Małgorzata Rozenek nie ustaje w staraniach, by spełnić oczekiwania telewidzów i producentów porannego pasma i dorównać profesjonalizmem kolegom i koleżankom z pracy. Ma tym trudniej, że w porównaniu do nich, nie może poszczycić się wykształceniem dziennikarskim lub stricte konferansjerskim.

Trzecia żona pierwszego męża Dody przyznała, że zdarza jej się czytać komentarze swoich wątpliwie udanych (według niektórych) występów. Celebrytka robi wszystko, by fala krytycznych uwag wreszcie ustąpiła. W związku z tym poczyniła pewne kroki.

Do każdego odcinka przygotowuje się z pomocą sztabu zaufanych specjalistów, który dbają o jej nieskazitelny wygląd i prezencję. Oprócz stylistów postanowiła także zasięgnąć usług logopedy i foniatry.

W rozmowie z Pudelkiem przyznała, że ona sama widzi już zauważalny postęp w prezentowaniu się przed kamerą, porównując do dnia swojego debiutu w porannym programie. Pomimo pierwszych sukcesów nie zamierza jednak na tym poprzestawać. Nie da się ukryć, że „Perfekcyjna Pani Domu” jest bardzo zdeterminowana, by zamknąć usta hejterom.

- (…) Już mi się bardzo wiele rzeczy udało. Osoby, które mnie obserwują na ekranie, często są bardziej krytyczne niż obiektywne. Ok, to jest ich rola. Moi najbliżsi są bardziej przychylni. (...) Pracuję nad swoich głosem z logopedą i foniatrą. (...) Z logopedą mamy bardzo dużo do zrobienia, ale już widzę progres – podkreśliła w rozmowie z portalem Pudelek.

„Dzień dobry TVN”. Małgorzata Rozenek zdradziła powód zatrudnienia w nowej roli

44-latka w wywiadzie rozpostarła skrzydła swojej szerokiej wiedzy na temat mediów i rezolutnie zauważyła, że program śniadaniowy to „wielka machina” i każdy członek ekipy realizatorskiej ma swoją rolę do spełnienia. Ujawniła, jakie były powody jej zatrudnienia w „DD TVN’.

Określiła się jako wykształconą kobietę i matkę z planem na życie, której główną misją okazało się ściągnięcie uwagi nowych, innych mediów na „Dzień dobry TVN”.

- Każdy z nas ma mieć inną rolę. Moją rolą przyjścia do "Dzień Dobry TVN", było, to zdradzę, takie tajniki... To nie jest tak, że zdradzam wielką tajemnicę. Było pobudzenie nowych mediów wokół "Dzień Dobry", i to się udaje. (...) Ściągnęli mnie po to, bo głęboko wierzą, że to co reprezentuję sobą jako kobieta, matka, jako osoba wykształcona, jako osoba, która ma pewien plan na swoje życie i go realizuje, jako spontaniczna kobieta, że to jest coś, co mogę zaoferować widzom, a przy okazji się klika – powiedziała na łamach Pudelka niczym wysokiej klasy medioznawczyni.

Małgorzata Rozenek była niezwykle przenikliwa w obrazowaniu swojego medialnego posłannictwa. Mamy nadzieję, że od krytykantów wyciągnie nieco więcej, niż po porażce z programem „Piekielny hotel”. Czy angaż w „Dzień dobry TVN” okaże się takim samym błędem? Na razie niestrudzona ukochana Radosława Majdana wciąż walczy.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: Pudelek