Rozrywka.Goniec.pl > Lifestyle > Właściciel wszedł do jej pokoju i zrobił okropną rzecz. Zatrważające nagranie
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 25.12.2022 20:31

Właściciel wszedł do jej pokoju i zrobił okropną rzecz. Zatrważające nagranie

najemca wchodził do pokoju kobiety bez jej wiedzy
Fot. Tiktok @tyishamacleod

Nie wszyscy wynajmujący należą do osób godnych zaufania. Doskonale przekonała się o tym Tyisha Macleod, która postanowiła sprawdzić wiarygodność właściciela mieszkania, od którego najmowała pokój. Od dłuższego czasu podejrzewała bowiem, że coś jest nie tak. By ostatecznie się o tym przekonać, postanowiła zainstalować w lokalu ukrytą kamerę. To, co zobaczyła, przyprawiło ją o dreszcze.

Bezwzględne zachowanie właściciela. Kobieta pożałowała, że wynajmowała u niego pokój

Tyisha Macleood od początku nie miała pewności co do mężczyzny, z którym podpisała umowę. Nie spodziewała się jednak, że jest zdolny do czynów, jakie zdekonspirowała w nagraniu z ukrytej kamery. 24-letnia nauczycielka przyłapała go na gorącym uczynku.

Kobieta, która zdecydowała się na zamieszczenie nagrania w sieci, chciała potraktować właściciela mieszkania tak, zachował się wobec niej. Wchodził bez pozwolenia do jej pokoju i grzebał w jej rzeczach. Nie była w stanie zrozumieć, dlaczego tak postępuje, więc postanowiła zadać temu kres i go upokorzyć w internecie. Nie omieszkała także zgłosić sprawę na policję.

Co dokładnie znalazło się na nagraniu, które udostępniła na TikToku? Można na nim zobaczyć, jak właściciel beztrosko wchodzi do jej pokoju, po czym pochyla się nad poduszką i przeszukuje kołdrę. Na domiar złego robił to także w innych wynajmowanych lokalach.

@tyishamacleod @tyishamacleod Around this time last year, this Predator broke into my home, chillingly explored my personal items and violated my privacy. Please, when i say Security Cameras are a MUST when living alone, i mean it!! #Update? #viralvideo #halifaxnovascotia #canada #landlordsfromhell #warning ♬ Oh no, oh no, oh no, no no - Hip Hop

Co delikwent powiedział policjantom? Na swoje nikczemne zachowanie miał wytłumaczenie. Stwierdził bowiem, że poszukiwał kota 24-latki. Niestety, sama zainteresowana kompletnie nie wierzy w te słowa. Jeśli funkcjonariuszy prawa również nie uda mu się przekonać, będzie musiał liczyć się z surowymi i dotkliwymi konsekwencjami. Jak sądzicie, zasłużył?

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Tagi: