Rozrywka.Goniec.pl > Lifestyle > USG płodu wykazało coś dziwnego. Zaskakujące, co było w głowie nienarodzonego dziecka
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 20.02.2023 20:05

USG płodu wykazało coś dziwnego. Zaskakujące, co było w głowie nienarodzonego dziecka

badanie USG
Tiktok @nicu_musings

Rutynowe badanie USG dla pewnej przyszłej mamy zakończyło się dość zaskakującym odkryciem. Żaden z lekarzy nie przypuszczał, że to w ogóle możliwe, by doszło do takiej sytuacji. Co dokładnie udało im się dostrzec w czaszce nienarodzonego dziecka?

Badania USG w czasie ciąży

Badania USG są rutyną dla wszystkich ciężarnych. W ciągu dziewięciu miesięcy, zgodnie z rozporządzeniem Ministra Zdrowia dotyczącym opieki okołoporodowej w trakcie ciąży, każda kobieta musi przebyć obowiązkowo cztery takie wizyty. 

Ultrasonografia należy do najnowocześniejszych metod bazujących na obrazowaniu narządów człowieka.  Pozwala medykom na nieinwazyjny wgląd do narządów wewnętrznych, dzięki czemu można zbadać ich stan i wykryć ewentualnej dolegliwości. USG należy do badań bezpiecznych i bardzo dokładnych, dlatego jest często stosowane przez lekarzy nie tylko w przypadku pacjentem w ciąży. 

Rafał Brzozowski gwiazdą "Sprawy dla reportera". Zupełnie przyćmił uczestników

Badanie USG wykazało coś dziwnego. Lekarze nie mogli w to uwierzyć

Chociaż badanie USG niemal zawsze przebiega bez komplikacji, to diagnozy po nim nie zawsze należą do przyjemnych. Przekonała się o tym pewna kobieta, która usłyszała od lekarza zaskakujące słowa. Prowadzący wykrył bowiem wyjątkową anomalię w jej brzuchu. Dotyczyła nienarodzonego dziecka. 

Podczas USG okazało się, że w główce maleństwa (a dokładniej w czaszce) znajdują się kości jego brata bliźniaka. Kwestię tego niespotykanego odkrycia szczegółowo opisał lekarz, poświęcając jej całą publikację w mediach społecznościowych.

Dr Michael Narvey pokazał zdjęcie z badania USG wykonanego w 31 tygodniu ciąży. Widać na nim wyraźnie powiększoną głowę dziecka. Powodem były kości jego brata, które znalazły się tam przez, jak to określił, syndrom znikającego bliźniaka. 

Jest to jedno z ciążowych powikłań, które polega na wchłanianiu jednego płodu przez drugi. Czasem pozostają po tym ślady, np. dodatkowe kończyny. W tym przypadku były to kości w dość nietypowym umiejscowieniu. Lekarz stwierdził, że przeżycie dziecka można rozpatrywać w kategoriach cudu, jednak po wykryciu tej nieprawidłowości zaproponował rozdzielenie płodów. Czy rodzice wyrazili zgodę na tę ingerencję?

Rodzice wyrazili zgodę na operację

Pomimo że dziecko miało prawidłową wagę i oprócz kości brata bliźniaka w czaszce rozwijało się formalnie, rodzice zaaprobowali radę lekarza, mimo że nie było takiej konieczności. Szybko przekonali się o tym, że nie był to właściwy pomysł. Pomimo sukcesu operacji maluch zmarł kilka miesięcy później.

 

Źródło: TikTok @nicu_musings, pbkm.pl

Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca: https://twitter.com/GoniecPL 
 

Tagi: dziecko