Izabela Zeiske jest gwiazdą stacji TTV. Oprócz "Gogglebox. Przed telewizorem", wzięła udział w nagraniach do programu "99. Gra o wszystko". Niestety, celebrytka musiała zrezygnować z dalszego udziału w show. Uległa bowiem groźnemu wypadkowi. Co dokładnie się stało? Nagranie ze zdarzenia nie nastraja optymistycznie.
Wiktoria Gromadzka z “Gogglebox. Przed telewizorem” jest w ciąży. Podzieliła się radosną nowiną w “Co za tydzień” na TVN. Opowiedziała przed kamerami, że bardzo długo starała się o dziecko. To naprawdę radosne nowiny.
Izabela Zeiske z "Gogglebox" ma liczną rodzinę, więc podczas świąt w jej domu robi się gwarno i wesoło. Bohaterka hitu TTV opowiedziała nam, jak wygląda u niej Boże Narodzenie. - Jestem garkuchnia, ale uwielbiam gotować.
Izabela Zeiske razem ze swoim synem Joachimem podbili serca widzów w "Gogglebox". Niedawno dołączyła do nich "Bunia". Czy mąż Izy także kiedyś zasiądzie na kanapie? Bogusz Zeiske zdradził swoje plany.
Agnieszka Kotońska zmieniła się nie do poznania od początku udziału w "Gogglebox. Przed telewizorem". Zapytaliśmy ją, czy planuje kolejne zmiany w wyglądzie. "Może czas zmienić chłopa" - śmieje się uczestniczka hitu TTV.
Dominik Abus podczas nagrywania samochodowego wywiadu został zauważony przez policyjny patrol. Gwiazdor "Gogglebox. Przed telewizorem" wdał się w pyskówkę z funkcjonariuszami. Internauci nie zostawili na nim suchej nitki.
Gwiazda "Gogglebox. Przed telewizorem" urodziła. Lili Antoniak została mamą po raz drugi, a w sieci opublikowała urocze zdjęcie i filmik. „Nic dwa razy się nie zdarza, a jednak" - napisała.
Sylwia Bomba od kilku miesięcy była w szczęśliwym związku, jednak sielanka nie okazała się długoterminowa. Chociaż jakiś czasu temu plotkowano, że wraz z ukochanym planuje kolejne dziecko, wszystkie plany poszły już w zapomnienie. Gwiazda programu "Gogglebox. Przed telewizorem" potwierdziła smutne wieści o rozstaniu. Znów jest sama.
Felek z "Gogglebox. Przed telewizorem" trafił do szpitala. Mężczyzna doznał poważnej kontuzji kolana i prawdopodobnie czeka go długa rehabilitacja. O zdarzeniu poinformował fanów, publikując w mediach społecznościowych zdjęcie ze szpitalnej sali.
"Gogglebox. Przed telewizorem" to program, który wypromował kilka postaci, które dziś świetnie radzą sobie w show-biznesie. Jedną z nich jest Dominik Abus - ulubieniec widzów show. Niewielu wie jednak, że pod serdecznym uśmiechem kryje się człowiek, który zmagał się z osobistym dramatem. "Gogglebox. Przed telewizorem". Wyznanie Dominika Abusa "Gogglebox. Przed telewizorem" to istny fenomen telewizji TTV. Program, który - w dużym skrócie - polega na tym, że jego bohaterowie oglądają inne programy, cieszy się niesłabnącą popularnością. Wszystko za sprawą charyzmatycznych i obdarzonych dużym poczuciem humoru postaci, które pojawiają się w show. Ich dowcipne, bezpośrednie, a często również uszczypliwe komentarze są siłą formatu. Niewątpliwie do ulubieńców widzów zalicza się Dominik Abus, który zasiada w "loży szyderców" wraz ze swoim przyjacielem Krzysztofem Radzikowskim. W ostatnim czasie panowie zdecydowali się pójść o krok dalej i założyli swój własny program w serwisie YouTube. W skład "Strong Ekipy", bo tak się nazywa ich show, oprócz wspomnianych bohaterów "Gogglebox. Przed telewizorem" wchodzi również Konrad Karwat. W jednym z ostatnich odcinków panowie gościli znanego zawodnika MMA, Mameda Khalidova. W pewnym momencie rozmowy Dominik Abus zdecydował się wspomnieć o problemach zdrowotnych, z jakimi zmagał się jakiś czas temu. Niewielu wie bowiem, że gwiazdor miał depresję. Problemy depresyjne Dominika Abusa- Ja dwa lata nie wychodziłem z domu, pięć lat miałem problem z depresją. Ja byłem tak pogięty, nie chciało mi się żyć - wyznał Dominik Abus. Celebryta zwierzył się, że przez długi czas nie potrafił opuścić podwórka własnego domu. Gdy tylko wychodził na dwór, dochodziło do palpitacji serca, która zmuszała go do ponownego powrotu do mieszkania. - Guza mózgu szukałem, wydawało mi się, że wszystkie nowotwory mam, bo naczytałem się różnych rzeczy w internecie - opowiadał uczestnik "Gogglebox. Przed telewizorem". Na szczęście, jak przyznał, udało mu się wyjść z choroby. Dziś ma odwagę, by otwarcie mówić o swoim dawnym schorzeniu. W ten sposób z pewnością może pomóc osobom, które zmagają się z podobnymi problemami i boją się szukać ratunku. Artykuły polecane przez Goniec.pl:Co podać dziecku na kaszel i ból gardła?Na co pomaga neo-angin? SprawdźMaciej Kurzajewski opuścił żonę w najgorszym momencie życia. Potrzebowała całodobowej opieki
Sylwia Bomba udzieliła szczerego wyznania w podcaście Żurnalisty. Już na początku rozmowy przyznała, że na planie "Gogglebox" nie zawsze była trzeźwa. Wszystko zmieniło się jednak po wybrykach innych uczestników tego programu. Wówczas produkcja zabroniła im spożywania alkoholu na wizji.
"Gogglebox. Przed telewizorem" wzbudziło emocje po tym, jak Dominik Abus w niewybrednych słowach skomentował wygląd Justyny Steczkowskiej w jednym z odcinków. Wokalistka zdecydowała się odpowiedzieć na tę opinię. "Gogglebox. Przed telewizorem". Dominik Abus komentuje wygląd Justyny Steczkowskiej "Gogglebox. Przed telewizorem" to jeden z najpopularniejszych programów TTV. Format cieszy się ogromną sympatią widzów głównie ze względu na charyzmatycznych bohaterów, którzy oglądając różne telewizyjne show w zabawny sposób komentują to, co widzą na ekranie. Ulubieńcami fanów jest duet Dominik Abus i Krzysztof Radzikowski. Dwóch siłaczy obdarzonych jest niezwykłym poczuciem humoru, a ich prostolinijność i bezpośredniość wielokrotnie doprowadzała do salw śmiechu. W jednym z ostatnich odcinków bohaterowie "Gogglebox. Przed telewizorem" mieli za zadanie obejrzeć program "The Voice of Poland". Szczególne emocje budziło wśród komentujących pojawienie się na ekranie Justyny Steczkowskiej. Dominik Abus w dość zaskakujący sposób wypowiedział się na temat wokalistki. Stwierdził, że nieźle trzyma się jak na swój wiek, ale jednocześnie porównał jej twarz do "gęby Baby Jagi". Ciężko było wywnioskować, czy gwiazdor próbował skomplementować, czy obrazić piosenkarkę. Okazuje się, że program obejrzała również sama zainteresowana. Nie pozostała dłużna i postanowiła skomentować słowa bohatera show. Justyna Steczkowska odpowiada na zaczepkę Jak się okazuje, Justyna Steczkowska nie była fanką "Gogglebox. Przed telewizorem", ale odcinek, w którym się pojawiła, przesłali jej fani. Gwiazda przyznała, że bardzo się "uśmiała". - Pozdrawiam Was przystojniaki z kanapy Gogglebox i życzę miłego wieczoru - napisała na Instagramie zamieszczając fragment programu. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Justyna Steczkowska (@justynasteczkowska) Na wszelki wypadek Dominik Abus zdecydował się wyjaśnić sprawę zadziwiającego komentarza. Pod postem Justyny Steczkowskiej zamieścił krótkie "sprostowanie". - Justa to był komplement z mojej strony, pozdrawiam - napisał. - Bardzo dziękuję. Też odebrałam to pozytywnie. Miłego wieczoru - zakończyła piosenkarka. Co sądzicie o tego rodzaju komplementach? Czy też ucieszylibyście się, gdyby ktoś porównał Was do Baby Jagi? Artykuły polecane przez Goniec.pl:Co podać dziecku na kaszel i ból gardła?Na co pomaga neo-angin? SprawdźMałgorzata Rozenek pokazuje dużo ciała i dziwne ćwiczenia. Fani nie wytrzymali. "Przesada"
"Gogglebox. Przed telewizorem" nie będzie już takie samo. Z udziału w programie zrezygnowała jedna z jego największych gwiazd - Ewa Mrozowska. W wywiadzie udzielonym "Party" Agnieszka Kotońska wyjawiła, co sądzi o decyzji koleżanki z show. "Gogglebox. Przed telewizorem". Ewa Mrozowska żegna się z programem"Gogglebox. Przed telewizorem" to jeden z najpopularniejszych formatów prezentowanych przez stację TTV. Formuła programu wydaje się dość prosta: uczestnicy oglądają programy telewizyjne i na bieżąco je komentują. Dzięki charyzmie, niebanalnemu poczuciu humoru i spostrzegawczości bohaterów, show obfituje jednak w ogromne emocje i według wielu, jest jednym z najzabawniejszych obecnie dostępnych. Program zdołał wylansować wiele gwiazd, m.in. Sylwię Bombę, czy Mateusza "Big Boya" Borkowskiego, którzy zyskali miano celebrytów, a ich portale społecznościowe cieszą się wielkim zainteresowaniem. Niestety, "Gogglebox. Przed telewizorem" straciło jedną z najsympatyczniejszych uczestniczek. O rezygnacji z dalszego udziału w show zadecydowała czarująca Ewa Mrozowska. - Zasady którymi kieruje się w życiu, uniemożliwiły mi dalszy udziału w programie! Może to dobrze, trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść! - argumentowała tajemniczo bohaterka. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Ewa (@ewamrozowska.makeup) Agnieszka Kotońska zabiera głos W "Gogglebox. Przed telewizorem" Ewa Mrozowska pracowała od ośmiu lat i była obecna już w pierwszym odcinku show. Z nieznanych przyczyn zdecydowała się jednak na odejście z programu. Jak zareagowała jej koleżanka z show, Agnieszka Kotońska? Przyznała, że sytuacja nie jest dla niej jasna i zasugerowała, że być może gwiazda chce poświęcić się swojej karierze w make up'ie. - Nie znam większych szczegółów, nic nie wiem. Może Ewka postawiła na swoją karierę, bo wiadomo, jest makijażystką i bardzo dobrze jej to wychodzi - zastanawiała się w rozmowie z "Party" Agnieszka Kotońska. Artykuły polecane przez Goniec.pl:Marta Manowska zaskoczyła fanów. Pierwszy raz zdobyła się na tak osobiste wyznanie. „Dajesz mi siłę”"Love Island 6". Widzowie krytykują zachowanie Kuby. Oberwało się też Pauli. "Mąci i chce wygrać"Magdalena Stępień zabrała głos po śmierci synka: "Jednego dnia straciłam wszystko”
Sylwia Bomba szybko doszła do siebie po niespodziewanym pogrzebie swojego byłego partnera oraz ojca jej dziecka. Nie wiemy, czy już zdołała poinformować córkę o śmierci taty. Wiemy natomiast, że poinformowała internautów o swoim nowym partnerze. W najnowszej wypowiedzi przedstawiła go samych superlatywach. Co dokładnie powiedziała?
Sylwia Bomba jest jedną z największych gwiazd "Gogglebox. Przed telewizorem". TTV właśnie przygotowuje kolejny sezon, a uczestniczka tego programu zdradziła swój pomysł na najnowszą odsłonę. Sylwia Bomba chce, żeby na kanapie zasiadała z nią córka - 3,5-letnia Antosia. Czy to dobry pomysł?
Sylwia Bomba po rozstaniu z ojcem swojej córeczki przez długi czas pozostawała singielką. Teraz jej serce znowu zapłonęło na nowo! Gwiazda spotyka się z tajemniczym mężczyzną, o którym powoli zaczyna opowiadać w mediach. Pustka w sercu Sylwii Bomby nareszcie została wypełniona. Celebrytka jest zakochana po uszy, a motylki dosłownie wyfrunęły z jej brzucha w jednym z ostatnich wywiadów. Sylwia Bomba zakochana ponownie Sylwia Bomba to jedna z ulubionych gwiazd widzów "Gogglebox. Przed telewizorem". Poza oglądaniem jej na ekranie, fani mogą cieszyć się również jej aktywnością w mediach społecznościowych. Celebrytka chętnie pokazuje swoim miłośnikom najlepsze momenty życia. Dzieli się licznymi refleksjami, a także fotografiami - nie tylko swoimi, ale również swojej ukochanej córeczki. Po rozstaniu z ojcem dziecka, zmarłym niedawno Jackiem Ochmanem, wydawało się, że gwiazda nieprędko znajdzie nową miłość. Można by pomyśleć - piękna i utalentowana, a do tego popularna i... sama? Sylwia Bomba nie chciała jednak wiązać się z byle kim. Teraz widzimy już dlaczego. Jej nowy mężczyzna zdaje się być chodzącym ideałem. Od niedawna gwiazda zaczyna dzielić się informacjami o swoim nowym partnerze, choć na razie nie zdradza jego tożsamości. Niemniej, dzięki wywiadowi dla portalu Telemagazyn wiemy już, jaki jest jej ukochany. Zachwyty nad nowym mężczyzną Sylwii Bomby - Mój partner, ten aktualny, on mi ściąga z barków wszystkie rzeczy, które są ponad moje siły - wyznała Sylwia Bomba w rozmowie z serwisem internetowym. Jak dodała, utrapieniem była dla niej sprzedaż starego auta, które niedawno wymieniła na nowe. Choć spędzało jej to sen z powiek, wkrótce nadeszło wybawienie - jej nowy mężczyzna oświadczył, że to on zajmie się całą procedurą. Gwiazda cieszy się również, że jej ukochany ma świetny kontakt z jej córeczką. W rozmowie z Telemagazynem podzieliła się rozczulającą anegdotką na temat ich relacji. - Pamiętam, jak kiedyś wyznawał mi miłość i nie powiedział "kocham cię", tylko "kocham was" i to było piękne - zachwycała się Sylwia Bomba. Artykuły polecane przez Goniec.pl:Kalczyńska w Sopocie wyglądała jak gwiazda Hollywood. Suknia robiła wrażenie, uwagę zwracało coś jeszczeTop Of The Top Sopot Festival 2022. Agnieszka Chylińska przerywa występ. Wszystko przez osobę z widowniPiotr Woźniak-Starak zmarł w tragicznych okolicznościach. Tym żyła cała Polska. Dziś obchodzimy rocznicę jego śmierciŹródło: telemagazyn.pl
Jacek Ochman, pogrzeb. Poznaliśmy szczegóły ceremonii pogrzebowej byłego partnera Sylwii Bomby. Okazuje się, że kobieta stanęła przed kolejną trudną sytuacją i musiała zadecydować, czy na pogrzebie pojawi się razem z ich córką. Pod koniec lipca obiegła media wstrząsająca wiadomość o śmierci byłego partnera Sylwii Bomby. Jacek Ochman był uzależniony od alkoholu i przegrał walkę z nałogiem. Mężczyznę znaleziono w mieszkaniu dopiero, gdy wydobywał się z pomieszczenia odór rozkładającego się ciała.
Ewa Mrozowska jest (była) bohaterką programu „Gogglebox. Przed telewizorem”. Przez osiem lat widzowie mogli obserwować jej kwieciste komentarze i żywe reakcje na oglądane filmy i programy. Kobieta podjęła jednak decyzję o rezygnacji z dalszego udziału w hicie telewizji TTV. W swoim emocjonalnym wpisie wspomniała o Sylwii Bombie. Ewa Mrozowska występowała w przebojowym „Gogglebox. Przed telewizorem” od samego początku. W programie towarzyszyła jej Sylwia Bomba. Zaprzyjaźnione panie zasiadały na kanapie i wspólnie, nierzadko z dużym temperamentem i ekspresją, komentowały to, co działo się na małym ekranie.Były jedną z ulubionych przez widzów par. Sympatyczny damsko-damski duet zdobył więc dużą popularność, a Sylwia Bomba zyskała nawet zaszczytne miano celebrytki i przyjęła propozycję angażu w charakterze „gwiazdy” do znanego, tanecznego show (odpadła w ćwierćfinale – przyp. red.). Czy przyjaźń Ewy Mrozowskiej z Sylwią Bombą przetrwała?Najpierw bohaterki programu postanowiły się rozstać. W najnowszym sezonie „Gogglebox” Ewa Mrozowska występowała już nie z Bombą, a swoim mężem. Dotychczasowa towarzyszka również do swego boku zaprosiła inną przyjaciółkę – znaną na platformie TikTok Lilę Antoniak.- Mam nadzieje, że będziecie się z nami dobrze bawić! Każda zmiana niesie ze sobą coś nowego i ciekawego, a rok 2022 to podobno szczęśliwy rok – pisała Sylwia Bomba na Instagramie tuż po ogłoszeniu decyzji o występach z nowymi partnerami. Ta zmiana nie wyszła im jednak na dobre i w tym przypadku – chociaż sądziły inaczej - nie przyniosła pozytywnych skutków. Plotki o rzekomym konflikcie pomiędzy paniami nie zostały wyjaśnione, jednak fakt był jeden – w nowych duetach już nie cieszyły się tak sporym uznaniem i sympatią widzów.
Znana z programu "Gogglebox. Przed telewizorem" Agnieszka Kotońska przeszła ogromną metamorfozę. Celebrytka w ostatnim czasie schudła blisko 40 kilogramów, a efekty chętnie prezentuje w sieci. Niedawno pokazała fanom, jak teraz wygląda jej brzuch. Zachwytom nie było końca.Agnieszka Kotońska aktywnie udziela się w mediach społecznościowych, za pomocą których regularnie utrzymuje kontakt ze swoimi fanami. Jej konto na Instagramie obserwuje już ponad 330 tys. osób.
Marta Gołębiowska z "Gogglebox. Przed telewizorem" miała poważny wypadek, z którego cudem uszła z życiem. O wszystkim opowiedziała w "Dzień Dobry TVN". Bohaterka programu TTV przyznała, że miała złamany kręgosłup i niewiele brakowało do przerwania rdzenia kręgowego. Jak do tego doszło?
"Ślub od pierwszego wejrzenia" w teorii ma łączyć pary, które - mimo że poznają się na ślubnym kobiercu - bedą żyć długo i szczęśliwie. Niestety, w praktyce okazuje się, że większość programowych małżeństw rozpada się, gdy gasną kamery TVN.Agnieszka Miezianko była uczestniczką ostatniej edycji programu. Młoda kobieta jeszcze podczas trwania show przeprowadziła się do męża i zmieniła pracę. Ostatecznie małżeństwo okazało się jednak niewypałem, a bohaterka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wróciła do Białegostoku, skąd podbija media społecznościowe już jako singielka.
Mateusz Borkowski znany widzom "Gogglebox. Przed telewizorem" jako "Big Boy", pokazał na Instagramie swoje zdjęcie z plaży. Fani mogą zobaczyć, jak wygląda ciało celebryty po schudnięciu 170 kg. Trzeba przyznać, że decyzja Mateusza Borkowskiego o zadbaniu o swoje zdrowie, wyszła mu na plus. "Big Boy" wygląda dziś naprawdę świetnie! Mateusz Borkowski "Big Boy" pozuje na plaży Mateusz Borkowski "Big Boy" to jeden z uwielbianych przez tysiące widzów uczestników popularnego programu "Gogglebox. Przed telewizorem", emitowanego przez telewizję TTV. Formuła show sprowadza się do komentowania przez jego bohaterów telewizyjnych programów, seriali i filmów. Gwiazdy w humorystyczny, a często i kąśliwy sposób wypowiadają się na temat tego, co oglądają na ekranie. Gdy widzowie po raz pierwszy zobaczyli w programie Mateusza Borkowskiego, mężczyzna ważył około 250 kg. Oglądając archiwalne odcinki "Gogglebox", trudno dziś uwierzyć, że to ten sam "Big Boy". Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Mateusz Borkowski BigBoy (@big_borkowski_boy) Celebryta schudł 170 kg i nie przypomina dawnego siebie. Właśnie zamieścił na Instagramie zdjęcie, na którym widzimy go na plaży i to bez koszulki! Jak wygląda dziś Mateusz Borkowski "Big Boy"? Mateusz Borkowski "Big Boy" przeszedł zabieg zmniejszający żołądek, dzięki czemu udało mu się schudnąć w szybkim tempie. Raptowna utrata na wadze pozostawiła jednak swoje ślady, widoczne na jego ciele. Na zdjęciu zamieszczonym w mediach społecznościowych celebryty, "Big Boy" pokazał się w całej krasie, dzięki czemu możemy zobaczyć, jak wygląda obecnie. - Ja i moja wisząca wstrętna skóra bardzo luźniutko się czujemy - żartował Mateusz Borkowski w podpisie zdjęcia. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Mateusz Borkowski BigBoy (@big_borkowski_boy) Fani są zachwyceni i nie żałują komplementów ulubionemu uczestnikowi "Gogglebox. Przed telewizorem". Podziwiają jego samozaparcie i odwagę do wprowadzenia zmian w swoim życiu, które dały piorunujące efekty! Artykuły polecane przez Goniec.pl:Może zaskakiwać, jak dużo razy rozwodziła się Katarzyna Dowbor. Mało kto pamięta jej wszystkich mężówRoksana Węgiel nie zamierza iść na studia po maturze. Wokalistka zdradziła swoje plany na przyszłość"Miss Krymu" wybrana. W sieci wylewa się fala hejtu. "Jaki kraj, taka miss"Źródło: goniec.pl
