Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > "Świat według Kiepskich". Finał serialu mocno rozczarował widzów. "Dramat"
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 18.11.2022 14:57

"Świat według Kiepskich". Finał serialu mocno rozczarował widzów. "Dramat"

andrzej grabowski świat według kiepskich
screen, serial świat według kiepskich, polsat

"Świat według Kiepskich" oficjalnie się skończył. Według niektórych niepochlebnych opinii nastąpiło to już dekadę temu, jednak serial trwał na wizji aż do 16 listopada 2022. Tego dnia wyemitowano ostatni odcinek i pewna część historii polskiej telewizji dobiegła końca. Ci, którzy spodziewali się fajerwerków i spektakularnego zakończenia sitcomu, mocno się rozczarowali. Na ekranach obejrzeli coś zupełnie innego, a rozgoryczeniu dali upust w sieci. Legenda Kiepskich przerosła produkcję?

"Świat według Kiepskich". Jak wyglądał ostatni odcinek kultowego serialu?

"Głupkowaty", wulgarny i plebejski, a może ironiczna i prześmiewcza opowieść o największych przywarach polskiego społeczeństwa? "Świat według Kiepskich" zawsze budził skrajne emocje, jednak od 1999 roku zdołał zgromadzić całkiem liczną rzeszę wielbicieli.

W finałowym, 588. odcinku, głównym wydarzeniem była wigilia Dnia Wszystkich Świętych. Najbarwniejszy mieszkaniec wrocławskiej kamienicy przy ul. Ćwiartki 3 / 4, czyli stroniący od zatrudnienia Ferdynand Kiepski (Andrzej Grabowski) mógł w zaświatach spotkać się ze swoimi zmarłymi przodkami, a szczelinę w czasoprzestrzeni znalazła mu bohaterka grana przez Hannę Śleszyńską.

Niestety, widzowie mocno rozczarowali się przebiegiem finału. Spodziewali się, że produkcja będzie chciała oddać hołd aktorom, których już zabrakło w obsadzie serialu: skąpemu sąsiadowi Kiepskich, Marianowi Paździochowi (granemu przez Ryszarda Kotysa), lubującemu się w wyrobach rzeźniczych Arnoldowi Boczkowi (Dariusz Gnatowski), samozwańczemu listonoszowi-poecie Edziowi (Bohdan Smoleń), czy "babce", seniorce tytułowego rodu, w którą w pierwszych sezonach wcielała się Krystyna Feldman.

"Świat według Kiepskich". Rozżaleni widzowie komentują finałowy odcinek

Żadne z życzeń, jakie wielbiciele produkcji rościli sobie wobec scenarzystów, nie zostało spełnione. Właśnie dlatego wirtualni komentujący nie mieli dla nich litości. Wytknięto, że wielki finał nadawanego przez dziesiątki lat przeboju został potraktowany po macoszemu i nie spełnił ich oczekiwań.

- 23 lata to kawał historii, ale ostatni odcinek zasługiwał na coś lepszego, wspomnieniowo, tym bardziej że wiele cytatów używa się jeszcze, pamiętając o starych odcinkach i aktorach, których już nie ma

- Dziękuję za tyle lat, które rozbawialiście, ale mam jedno "ale" - mogliście zrobić jeszcze jakieś urywki upamiętniające o aktorach wszystkich, którzy odeszli grając ten serial

- Dramat, myślałem, że będzie jakieś wspomnienie reszty ekipy, ostatni odcinek katastrofa

- Bardzo przykre zakończenie, zostawienie widza bez żadnego podsumowania tych wszystkich lat – pisali z przykrością.

Podobał Wam się ostatni odcinek "Świata według Kiepskich"? Będziecie tęsknić?

Artykuły polecane przez Goniec.pl: