Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Marian Lichtman wyznał, co daje bliskim na święta zamiast prezentów
Anna Dymarczyk
Anna Dymarczyk 27.12.2021 09:56

Marian Lichtman wyznał, co daje bliskim na święta zamiast prezentów

marian lichtman
TRICOLORS/East News

Marian Lichtman ma bardzo zróżnicowaną rodzinę. Boże Narodzenie obchodzą u niego w domu aż trzy religie. Muzyk ma również inny, ciekawy sposób na prezenty. Okazało się, że w ogóle ich nie daje. Zamiast tego ma inną metodę na uszczęśliwienie najbliższych.

Przy jego stole co roku zasiadają katoliczka (żona Lichtmana), protestanci (jego córka z mężem) oraz on, Żyd z pochodzenia i wyznania. Ta mieszanka kultur wpływa bardzo ciekawie na rodzinne zwyczaje w domu Lichtmanów.

Marian Lichtman opowiedział, co daje zamiast prezentów na święta

Jak relacjonuje "Super Express", tegoroczne święta Marian Lichtman spędził w Danii z najbliższą rodziną. Bardzo cieszył się, że przy stole zasiądą osoby różnych wyznań, co podkreślał w wypowiedzi dla dziennika.

- Mam bardzo różnorodne i kolorowe święta, ponieważ rodzina jest różnych wyznań. Są u nas trzy religie: protestanci, wyznanie mojżeszowe i katolicy. Ja jestem pochodzenia mojżeszowego, moja żona jest katoliczką, a moja córka i jej mąż są protestantami. Wszystko się u nas miesza i nie ma nic piękniejszego. W zasadzie to ta sama religia tylko starsi bracia i młodsi bracia - opowiadał.

Druga kwestia wydaje się tym bardziej ciekawa, bo Lichtman nie uznaje prezentów na święta. Dla swoich bliskich zamiast tego ma... pieniądze. Tłumaczył, że to właśnie je woli dać bliskim, by ci sami sobie coś kupili niż później tłumaczyć się z nietrafionego prezentu.

- Raczej nie kupuję prezentów, tylko pytam: "ile pieniążków chcecie?". Oni sobie sami kupią, co potrzebują. W ten sposób unikam rozczarowań albo zdublowanych prezentów - opowiadał.

Żona wspiera Mariana Lichtmana

W całym procederze pomaga mu jego żona, która przyzwyczaiła się do tradycji serwowanej jej przez męża. Od lat stara się mu pomagać, a czasem sama również wychodzi z inicjatywą wsparcia pieniężnego również dla najmłodszych.

- Zamiast paczek rozdaję koperty z pieniędzmi. O żonie też nie zapominam, chociaż ona bierze sobie sama, na co potrzebuje, a w święta i przy okazji urodzin wnuków sama rozdaje ze mną te koperty - mówił Marian Lichtman.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: Super Express