Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Małgorzata Tomaszewska nagle przerwała rozmowę w "PnŚ". Chodziło o dziecko
Zuzanna Kabot
Zuzanna Kabot 21.09.2023 12:35

Małgorzata Tomaszewska nagle przerwała rozmowę w "PnŚ". Chodziło o dziecko

Małgorzata Tomaszewska, Aleksander Sikora
fot. screen TVP

Małgorzata Tomaszewska i Aleksander Sikora poprowadzili czwartkowe wydanie “Pytania na śniadanie”. Prezenterka w pewnym momencie przerwała rozmowę, która dotyczyła badań i dbania o zdrowie. Była bardzo wzruszona i chwilę później wyjawiła, że chodziło o dziecko.

Małgorzata Tomaszewska spodziewa się drugiego dziecka

Małgorzata Tomaszewska jakiś czas temu ogłosiła radosną nowinę. Prezenterka spodziewa się drugiego dziecka, i jakiś czas temu zrezygnowała z prowadzenia “The Voice of Poland” i “The Voice Senior”. Zapowiedziała jednak, ze po porodzie planuje jak najszybciej wrócić do pracy. Aktualnie trochę zwolniła tempo, choć cały czas pojawia się na planie “Pytania na śniadanie”. Ostatnio na wizji doszło do niespodziewanej sytuacji, przez którą Tomaszewska musiała nagle przerwać rozmowę.

Mateusz Murański do dziś nie został pochowany? "Nie ma takiego miejsca"

Niecodzienne zachowanie Małgorzaty Tomaszewskiej

Małgorzata Tomaszewska niedawno zachwycała się ekipą programu śniadaniowego, która pomogła jej przez jakiś czas utrzymać ciążę w tajemnicy. - Nikt nie zdradził informacji do prasy, a wiedzieli mniej więcej miesiąc, zanim sama oficjalnie ogłosiłam, że jestem w ciąży - mówiła w rozmowie z “Super Expressem”.

W najnowszym wydaniu “Pytania na śniadanie” miała miejsce rozmowa, która dotyczyła zdrowia i regularnych padań. Podczas tej części programu zachowanie Tomaszewskiej było nietypowe. Chwilę później prezenterka nie potrafiła ukryć swojego wzruszenia i wyjaśniła, że chodzi o jej nienarodzone dziecko.

Małgorzata Tomaszewska nie kryła wzruszenia

Małgorzata Tomaszewska postanowiła wytłumaczyć się współprowadzącemu i gościom ze swojej reakcji. - Panie się tak na mnie patrzyły i ty też tak zerkałeś. Ja się nie wzruszyłam tą glukozą, ale po raz pierwszy chyba z pięć razy dziecko mnie kopnęło podczas tej rozmowy. To były pierwsze kopnięcia, dlatego tak się wzruszyłam - wyznała prezenterka.

Aleksander Sikora od razu wsparł koleżankę. - Ale widzisz, jaką będziesz miała pamiątkę, bo to na żywo - powiedział. - Małgorzata się wzrusza, a my byśmy chcieli państwu przedstawić kolejny temat - dodał po chwili i przeszedł do następnego tematu.