Rozrywka.Goniec.pl > Telewizja > Zdjęcia do "M jak miłość" wstrzymane. Produkcję przerwało tragiczne wydarzenie
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 04.09.2023 15:01

Zdjęcia do "M jak miłość" wstrzymane. Produkcję przerwało tragiczne wydarzenie

"M jak miłość"
Kadr z serialu "M jak miłość"

Producenci "M jak miłość" postanowili zrobić przerwę od zdjęć i wstrzymać na pewien czas realizację nowych odcinków popularnego serialu, aby dać aktorom pozbierać się po niewątpliwej tragedii, jaka w ostatnim czasie dotknęła całą obsadę. Kiedy można spodziewać się wznowienia prac?

Prace nad "M jak miłość" wstrzymane. Co się stało?

Jakiś czas temu fanów telenoweli TVP i całą artystyczną Polskę zasmuciły wieści o śmierci Andrzeja Precigsa, który w serialu wcielał się w rolę ojca Kingi Zduńskiej, czyli postaci granej przez Katarzynę Cichopek. W dniu pogrzebu aktora prace na planie zostały wstrzymane, aby każdy mógł uczestniczyć w tym wyjątkowo smutnym wydarzeniu.

Andrzej Precigs przez ponad dwie dekady wcielał się w "M jak miłość" rolę ojca serialowej Kingi, Zbigniewa Filarskiego. Niestety, jego przygoda z serialem dobiegła końca - aktor zmarł w wieku 74 lat. Tragiczne wieści przekazali producenci serialu TVP za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Andrzej z Plutycz został pobity. Gwiazdor "Rolnicy. Podlasie" trafił do szpitala

Ze względu na pogrzeb aktora, wszystkim dano wolne

- Z wielkim smutkiem przyjęliśmy informację o śmierci Pana Andrzeja Precigsa, aktora związanego z naszym serialem od początku, człowieka wyróżniającego się ciepłem, życzliwością i pogodą ducha. Jesteśmy niezmiernie wdzięczni za możliwość wspólnej pracy przez ponad 20 lat, za wszystkie rozmowy, uśmiechy i wzruszenia. Rodzinie i bliskim składamy najszczersze wyrazy współczucia - czytamy w poście opublikowanym na instagramowym koncie "Mjakmilosc.official".

Nie da się ukryć, że rola Andrzeja Precigsa, choć drugoplanowa, była bardzo istotna, gdyż aktor wcielał się w ojca jednej z głównych bohaterek. Nie dziwi więc, że jego śmierć była bolesnym ciosem nie tylko dla aktorów i producentów serialu, ale również fanów popularnej produkcji. Z myślą o osobach związanych z "M jak miłość" zapadła decyzja o zawieszeniu prac nad serialem w dniu pogrzebu aktora, aby każdy chętny miał sposobność pojawić się na ceremonii i pożegnać się z mężczyzną.

Osoby z planu "M jak miłość" mają okazję pożegnać się ze zmarłym aktorem

- Wszystkie zdjęcia zaplanowane na 5 września zostały odwołane, by każdy z aktorów i ekipy mógł osobiście pożegnać kolegę - zdradził informator portalu Super Express.

Pochówek aktora został zaplanowany na wtorek 5 września. Ceremonia rozpocznie się w samo południe w kaplicy Halpertów na Cmentarzu Ewangelicko-Augsburskim przy ul. Młynarskiej 54 w Warszawie.

Źródło: Super Express