Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Nie tylko Andrzej Precigis. Tych aktorów widzowie "M jak miłość" już nigdy nie zobaczą
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 29.08.2023 19:31

Nie tylko Andrzej Precigis. Tych aktorów widzowie "M jak miłość" już nigdy nie zobaczą

Logo "M jak miłość"
Kadr z serialu "M jak miłość"

Przez ponad dwadzieścia lat emisji "M jak miłość" widzowie mieli okazję poznać i zżyć się z wieloma postaciami. Niestety, czas i los bywają nieubłagane i przez ostatnie dwie dekady fani produkcji musieli pożegnać wielu bohaterów i wcielających się w nich aktorów. Niedawno do ich grona dołączył kolejny.

Przez lata w serialu "M jak miłość" przewinęła się plejada aktorów. Wielu z nich już nie ma wśród nas

Kilka dni temu zmarł Andrzej Precigs, który w serialu wcielał się w rolę Zbyszka Filarskiego, czyli ojca granej przez Katarzynę Cichopek Kingi Zduńskiej. Nie tylko on na zawsze odszedł z serialu - widzowie wciąż doskonale pamiętają Witolda Pyrkosza czy Emiliana Kamińskiego, którzy grali w ich ulubionym serialu.

"M jak miłość" należy do najdłużej emitowanych formatów w Polsce i na antenie TVP 2 gości nieprzerwanie od ponad dwudziestu lat. Mimo upływu czasu serial wciąż cieszy się ogromną popularnością i kolejne osoby zasiadają przed telewizorami, aby śledzić losy rodziny Mostowiaków i ich bliskich. Przez lata produkcji na planie serialowym przewinęło się wiele słynnych twarzy, a wiele z nich nie ma już wśród nas.

Osiem gwiazdek na grobie nauczycielki. Cmentarz reaguje, rodzina nie ustąpi

Niedawno odszedł kolejny aktor, który występował w popularnym serialu

Bez wątpienia największą stratą było odejście Witolda Pyrkosza, który wcielał się w rolę nestora rodu Mostowiaków... ale i nagła śmierć Emiliana Kamińskiego poruszyła widzów. W nocy z 26 na 27 sierpnia do wielkich gwiazd dołączył Andrzej Precigs, który przez lata wcielał się w postać serialowego Zbyszka Filarskiego, ojca Kingi Zduńskiej.

Produkcja serialu za pośrednictwem mediów społecznościowych pożegnała aktora, poświęcając mu wiele wyjątkowo ciepłych słów:

- Z wielkim smutkiem przyjęliśmy informację o śmierci pana Andrzeja Precigsa, aktora związanego z naszym serialem od początku, człowieka wyróżniającego się ciepłem, życzliwością i pogodą ducha. Jesteśmy niezmiernie wdzięczni za możliwość wspólnej pracy przez ponad 20 lat, za wszystkie rozmowy, uśmiechy i wzruszenia. Rodzinie i bliskim składamy najszczersze wyrazy współczucia - czytamy na profilu serialu w mediach społecznościowych.

Aktora, który przez lata pracował na planie "M jak miłość" pożegnała m.in. Anna Mucha, Marcin Mroczek i jego serialowa córka, Katarzyna Cichopek.

To trudny okres dla fanów "M jak miłość". Odeszła kolejna gwiazda

Przez 23 lata emisji serialu widzowie musieli wielokrotnie żegnać aktorów, którzy wcielali się w uwielbiane postacie. Wśród tych, którzy pozostawili po sobie największą pustkę, wymienić można m.in. Witolda Pyrkosza, który wcielał się w rolę Lucjana Mostowiaka, czy Jerzego Próchnickiego, który lata temu grał Włodka Kisiela.

Bez wątpienia ostatni czas nie jest łaskawy dla fanów serialu, którzy w krótkim odstępie czasu musieli pożegnać kolejnych aktorów. Najpierw 26 grudnia ubiegłego roku zmarł uwielbiany przez widzów Emilian Kamiński, który wcielał się w postać Wojciecha Marszałka, serialowego ojca Magdy, którą grała Anna Mucha, a w nocy z 26 na 27 sierpnia dołączył do niego Andrzej Precigs, który "ojcował" w serialu Katarzynie Cichopek.