Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Pilny komunikat polskiej policji, chodzi o bardzo znane osoby! W całym kraju huczy na temat afery
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 05.10.2023 12:44

Pilny komunikat polskiej policji, chodzi o bardzo znane osoby! W całym kraju huczy na temat afery

Pilny komunikat polskiej policji, chodzi o bardzo znane osoby! W całym kraju huczy na temat afery
Pilny komunikat polskiej policji, chodzi o bardzo znane osoby! Fot. Kapif

Policja wydała długo wyczekiwany komunikat, w którym odniosła się do tajemniczej medialnej burzy, którą od kilku dni żyje cała sieć. We wpisie nawiązano do oskarżeń, jakie pojawiły się pod adresem jednej ze znanych osób. Kto jest zamieszany w aferę owianą przez internautów mianem "największej w historii polskiego Internetu"?

"Największa afera w historii polskiego Internetu". O co chodzi?

Kilka dni temu na platformie YouTube pojawił się filmik, który skutecznie wstrząsnął opinią publiczną. Autor w złym świetle przedstawił nazwiska osób, które wielu użytkownikom sieci (zwłaszcza młodszej widowni) do tej pory kojarzyły się wyłącznie pozytywnie. 

Sylwester Wardęga na łamach swojego kanału poinformował bowiem, że udało mu się zebrać "dowody" mające jednoznacznie świadczyć o winie pewnego youtubera oraz jego równie popularnego przyjaciela. O kim mowa?

Piosenkarz disco polo został pobity przez policję? Ujawnił porażające szczegóły

Głośna afera z udziałem znanych yutuberów. O co ich oskarżono?

"Największa afera w historii polskiego Internetu" rozpętała się po ujawnieniu przez Sylwestra Wardęgę materiałów wskazujących na dwuznaczne relacje, jakich z kilkoma nieletnimi dziewczętami miał rzekomo dopuścić się twórca cieszący się jeszcze kilka lat temu sporą popularnością jako członek Teamu X.

Sylwester Wardęga pokazał zeznania świadków, treść rozmów i nagrań głosowych uderzających w youtubera Stuarta Stuu Bartona. Autor dodał, że w domniemanych niecnych czynach wobec małoletnich miał pomagać mu inny znany w sieci influencer, Marcin Dubiel (ten zaprzecza i już zapowiedział pozew). W filmie pt. "Mroczna tajemnica Stuu i youtuberów" przedstawił przebieg kontrowersyjnych zdarzeń, w których głównemu oskarżonemu wtórował kolega. Jak wspomniano, miał on trzymać wiedzę o tej nielegalnej działalności w tajemnicy. 

Nagranie wyświetlono na YouTube 5,5 miliona razy, jednak Stuu Barton nie usłyszał oficjalnych zarzutów od prokuratury, czego domagało się wielu internatów. Na te naciski zareagowała policja, która zamieściła specjalny komunikat. Co w sprawie głośnej afery można było usłyszeć od organów ścigania?

Policja reaguje na aferę ze Stuu Bartonem. Wydano komunikat

Polska Policja zabrała głos i podzieliła się informacjami na temat sprawy, w którą zamieszany jest Stuu. Z komunikatu wynika, że zabezpieczono materiały i przekazano je do analizy śledczych. Warto dodać, że w sieci pojawiają się kolejne niepokojące pogłoski dotyczące także innych osób.

- W związku z filmem na portalu YouTube dot. zachowań pedofilskich wśród influencerów, @CBZCgovPL zabezpieczyło materiały, które są analizowane. Śledztwo prowadzi Prok. Okręgowa w Warszawie, a czynności wykonują m.in. policjanci @policja_ksp oraz CBZC - czytamy na platformie X. 

Źródło: YouTube @Wataha-Krulestwo