Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Mundial 2022. Zbigniew Boniek po meczu wysłał SMS do Lewandowskiego. Znamy jego treść
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 23.11.2022 10:55

Mundial 2022. Zbigniew Boniek po meczu wysłał SMS do Lewandowskiego. Znamy jego treść

zbigniew boniek
JANEK SKARZYNSKI/AFP/East News

Wtorkowe starcie Polska – Meksyk zakończyło się remisem, a bardziej, niż o bezbarwnej grze obu drużyn, mówi się w mediach o szansie, jaką sam stworzył, a potem zaprzepaścił kapitan polskiej drużyny, Robert Lewandowski. Chociaż nie udało się objąć prowadzenia w ważnym meczu, było to najlepsze otwarcie mistrzostw świata w wykonaniu Polski od 1986 roku. O tym, jaki ból towarzyszy legendarnemu napastnikowi, opowiedział były prezes PZPN, Zbigniew Boniek. Wysłał Robertowi Lewandowskiemu wyjątkową wiadomość.

Mundial 2022. Robert Lewandowski chybił w meczu z Meksykiem

Robert Lewandowski od kilku lat należy do ścisłego grona najlepszych wykonawców rzutów karnych na świecie, jednak nie udało mu się wygrać rywalizacji z bramkarzem rywali. Polska zdołała jednak zachować szansę na awans i wszystko w dalszym ciągu zależy wyłącznie od sportowej postawy piłkarzy.

Robert Lewandowski tuż po meczu w strefie wywiadów w rozmowach z dziennikarzami nie ukrywał, że pojedynek z Guillermo Ochoa przeżył dotkliwie. W ferworze emocji tuż po zejściu z boiska mówił:

- Nie strzeliłem, więc na pewno to boli.  To jest karny, nie da się tego wytłumaczyć. To jest loteria – orzekł, a kilka godzin później zamieścił na Instagramie przeprosiny. Reakcja polskich kibiców była zaskakująca, a o szczegółach pisaliśmy w artykule powyżej.

Mundial 2022. Zbigniew Boniek wysłał Robertowi Lewandowskiemu ważnego SMS-a

Wsparcia liderowi kadry udzielił także Zbigniew Boniek. Były piłkarz słynie z uszczypliwości i tzw. "piłkarskiej szydery", jednak w obliczu wtorkowych wydarzeń postanowił nie żartować i przybliżyć słuchaczom RMF FM to, jak może się czuć nasz napastnik.

Zbigniew Bonek smak takiej trudnej porażki (chociaż Polska w meczu zremisowała) zna z autopsji, ponieważ sam uczestniczył w mundialu w 1978 roku. Wówczas kadra narodowa również nie wykorzystała karnego w arcyważnym meczu w fazie grupowej z Argentyną. Jedenastki na miarę wyrównania nie strzelił Kazimierz Deyna, a mecz zakończył się dwoma golami przewagi dla kraju z Ameryki Południowej.

Zbigniew Boniek po nawiązaniu do historii podkreślił, że nie mógł przejść obok sytuacji Roberta Lewandowskiego obojętnie. Zdradził, że tuż po meczu wsparł kapitana Biało-Czerwonych. Wysłał mu wyjątkową wiadomość.

- Wysłałem do Roberta SMS po meczu. Żeby się nie martwił, że karnego może każdy nie strzelić, żeby był spokojny. Niech bierze drużynę i niech dalej walczą, bo takie jest życie sportowca. Życie sportowca to wielka przyjemność, ale czasami są takie trudniejsze chwile – wyjaśnił, po czym dodał:

- W takim meczu nie strzelić karnego, dla takiego zawodnika, o takiej ambicji, to na pewno go tam boli i uwiera. Ale trzeba o tym zapomnieć i iść do przodu – podsumował na antenie RMF FM.

Na szczęście Robert Lewandowski i spółka będą mogli zrehabilitować się w oczach kibiców. Już w sobotę zmierzą się z Arabią Saudyjską, która miała być najgorszą drużyną w polskiej grupie, a na razie piastuje pierwsze miejsce po szokującym zwycięstwie z pretendentami do tytułu mistrzów świata, Argentyną. Polskę czeka trudne wyzwanie i wszyscy liczą na to, że podoła.

Artykuły polecane przez Goniec.pl: