Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Maryla Rodowicz w emocjach po meczu tenisa, opublikowała w sieci post. "No muszę to napisać"
Zuzanna Kabot
Zuzanna Kabot 10.08.2023 12:42

Maryla Rodowicz w emocjach po meczu tenisa, opublikowała w sieci post. "No muszę to napisać"

Maryla Rodowicz
KAPIF

Iga Świątek doskonale wypadła w drugiej rundzie turnieju WTA 1000 w Montrealu. Mecz przed telewizorami oglądały tłumy fanów, w tym także Maryla Rodowicz. Artystka miała jednak pewne zastrzeżenia i podzieliła się nimi z fanami na swoim profilu na Facebooku. Co takiego nie spodobało się piosenkarce?

Maryla Rodowicz kibicowała Świątek podczas ostatniego meczu

Iga Świątek w drugiej rundzie WTA 100 w Montrealu pokonała Karolinę Pliskovą (7:6, 6:2) i awansowała do trzeciej rundy. Fani tłumnie kibicowali polskiej tenisistce, a emocje sięgały zenitu. Wśród widzów tego wydarzenia znalazła się również Maryla Rodowicz, która sama przez wiele lat uprawiała grę w tenisa i jest wierną fanką tego sportu.

Artystka oglądała mecz z niezwykłą uważnością, ponieważ wyłapała kilka szczegółów, które ją oburzyły. Piosenkarka postanowiła dosyć dosadnie skomentować to we wpisie na swoim profilu na Facebooku. Szczegółowo opisała to, co jej się nie podobało i nie przebierała w słowach.

Sąsiedzi Sylwii Peretti wyjawili, o czym mówi cała okolica. Chodzi o jej zmarłego syna

Oberwało się komentatorowi

Maryla Rodowicz jest wielką fanką tenisa i kiedy tylko może stara się kibicować naszym reprezentantom. Mimo że wynik meczu był niezwykle zadowalający, to było kilka nieudanych szczegółów, które nie umknęły piosenkarce. 

- Skończył się mecz Igi Świątek z Czeszką Karoliną Pliskovą. I muszę, no muszę to napisać, do pana komentatora. Sprawdzaj pan, jak się wymawia nazwiska tenisistek, zwłaszcza czeskich zawodniczek. Pliskova nie czyta się Pliśkova, ś, tylko twardo Pliszkova, bo, jak jest ptaszek nad s w czeskim języku, czyta się sz, nie ś - napisała Rodowicz na Facebooku

Maryla Rodowicz skrytykowała spódniczki tenisistek

Szczególną uwagę artystki przykuły także spódniczki tenisistek. Zdaniem gwiazdy zostały one źle wykonane i mogły przeszkadzać im w grze.

- Współczuję Idze Świątek źle skonstruowanych spódniczek. To musiał projektować facet, bo kobieta by przewidziała, że nie powinno być z przodu, w krótkiej spódniczce zakładek. Ułożenie ich na udzie powoduje przy każdym ruchu nogi podwijanie się materiału. Iga widziała to kątem oka i cały czas musiała poprawiać, współczuję kobiecie. A tył spódniczki powinien być ciut dłuższy, bo wiadomo, kobieta ma pupę i tył się skraca. - skomentowała poirytowana piosenkarka