Rozrywka.Goniec.pl > Telewizja > Dorota Wellman tłumaczy się z wywiadu z Piotrem Kraśką. "Uważam, że te pytania powinny paść"
Anna Dymarczyk
Anna Dymarczyk 21.02.2023 08:32

Dorota Wellman tłumaczy się z wywiadu z Piotrem Kraśką. "Uważam, że te pytania powinny paść"

Dorota Wellman, Piotr Kraśko
KAPiF

Dorota Wellman została zapytana o pamiętny wywiad z Piotrem Kraśką w "Dzień Dobry TVN". Dziennikarka postanowiła wyjawić, dlaczego nie hamowała się przed niektórymi pytaniami. Odpowiedzi mogą zaskakiwać. 

Dorota Wellman przeprowadziła wywiad z Piotrem Kraśką

Piotr Kraśko ma za sobą trudny czas, choć wiele spraw sam na siebie sprowadził. Parę miesięcy temu złapano go na jeździe bez prawa jazdy, którego nie miał już od kilku lat. Wielkie oczyszczenie miało przyjść w wywiadzie dla “Dzień Dobry TVN”. Czy tak się stało?

Nie wszystko poszło po myśli znanego dziennikarza. Dorota Wellman siedząca po drugiej stronie zadała mu parę naprawdę trudnych pytań. Niektórzy sądzili, że była za ostra dla redakcyjnego kolegi. Ostatnio zapytano ją o to, co czuła po przeprowadzonej rozmowie. 

Uczeń zatańczył z dyrektorką na studniówce, wszystkim opadły szczęki. Nagranie jest hitem

Dorota Wellman odniosła się do rozmowy z Piotrem Kraśką

Filip Borowiak z Wirtualnej Polski chciał zapytać ją, co sądzi o przeprowadzonym przez nią wywiadzie z Piotrem Kraśką. Zastanawiał się, czy prowadząca na pewno powinna zadawać wszystkie pytania, które padły wtedy w programie. 

- Jestem dziennikarzem i to, że Piotra uwielbiam (…), nie oznacza, że mam mu nie postawić pytań dotyczących tego, co się wydarzyło w jego życiu prywatnym, i jaki to będzie miało wpływ na jego życie zawodowe - stwierdziła ostro dziennikarka.

Przede wszystkim skupiła się na kwestii związanej z pragnieniami widzów i samej decyzji Kraśki, który dobrowolnie pojawił się w programie i w związku z tym mógł się spodziewać tego, co go czeka na miejscu. 

- Myślę, że nasi widzowie chcieli usłyszeć odpowiedzi na te pytania. Ale ja nie będę nikomu lizać niczego. Po prostu uważam, że te pytania powinny paść. Piotr zdecydował się na przyjście do nas i wiedział, że nie będzie to tylko słodka rozmowa, gdzie będziemy dopieszczać kolegę - mówiła.

Dorota Wellman: "wszystkich gości traktujemy tak samo"

Dorota Wellman jasno dała do zrozumienia, że wszyscy goście w “Dzień Dobry TVN” są równi i podobne pytania zadawałaby kolegom z redakcji i przychodzących do nim gwiazdą. Piotr Kraśko sam prowadził ostre wywiady i niejednokrotnie wprawiał rozmówców w konsternację, czy powinien się więc dziwić?

- Jak widać, Piotr wrócił, prowadzi wydania, prowadzi "Fakty po Faktach". Nasza rozmowa ani go nie zniszczyła, ani nic, natomiast myślę, że byliśmy prawdomówni. To jest dla mnie też ważne, żebyśmy nie wyszli na tych, którzy kolegów traktują inaczej. Wszystkich gości traktujemy tak samo - oznajmiła Wellman. 

Filip Borowiak zapytał ją również o ewentualny żal Piotra Kraśki. Czy narósł on w nim w podczas wywiadu i czy wciąż go w sobie ma?

- Pewnie ma, może ma - nie ujawnił tego. Natomiast myślę, że wiedział, na co się decyduje, przychodząc do nas na tę rozmowę. Mógł na nią nie przyjść. (…) Nikt Piotra do niczego nie zmuszał - podsumowała dziennikarka. 

Dobrze, że niektóre pytania padły na wizji i rozjaśniły sytuację. Piotr Kraśko powinien się ich spodziewać, bo sam nie postąpił dobrze, narażając innych uczestników ruchu drogowego. Żal, czy nie żal, ważne, że ta rozmowa w ogóle się odbyła. 

Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca: https://twitter.com/GoniecPL 

Źródło: Wirtualna Polska